Mój Nauczyciel!

W sieci zacznie działać MojNauczyciel.pl – serwis, w którym będzie można umieścić i znaleźć wiele ciepłych słów i historii o dobrych, szanowanych, ciekawych pedagogach. Każdy może za jego pośrednictwem podzielić się wspomnieniem czy historią o swoim mistrzu.

Mądrzy, cierpliwi, uważni, zabawni, kreatywni, wzbudzający szacunek – krótko mówiąc: najlepsi nauczyciele. Czy czują się należycie docenieni? W sieci zacznie działać MojNauczyciel.pl – serwis, w którym będzie można umieścić i znaleźć wiele ciepłych słów i historii o dobrych, szanowanych, ciekawych pedagogach.Każdy może za jego pośrednictwem podzielić się wspomnieniem czy historią o swoim mistrzu.

 "85 procent mnie składa się z tego, co wziąłem ze swoich nauczycieli” mówi w jednym z umieszczonych na stronie filmów reżyser Marek Piwowski. Inny rozmówca portalu – aktor Piotr Adamczyk, który sam w sobie odkrył pewne pedagogiczne zacięcie jest przekonany, że najlepszy nauczyciel to ten, który „sprawia, byśmy uwierzyli w to, że sami jesteśmy kowalami swojego losu, że wszystko jest możliwe.” Trudno się z nim nie zgodzić.

 Wielu z nas na pewno miało szczęście spotkać na swojej drodze kogoś takiego – kogoś, kto w porę odkrył nasz talent, kto ukazał nam nieznany zupełnie świat, kto zmienił nasze podejście do życia. Do teraz nie było miejsca, w którym można by im było za to podziękować, uhonorować ich za kreatywność, wiedzę i profesjonalizm. Czas to zmienić!

 „Jest w Polsce wielu wybitnych pedagogów, takich naszych cichych bohaterów dnia codziennego” – mówi Marta Moksa, prowadząca projekt – „Zasługują na to, by o nich mówić, by pokazać choć częściowo ich nowatorskie metody. Albo zwyczajnie – by mogli usłyszeć słowo „dziękuję”. Wierzymy, że akcja  Mój Nauczyciel może zmienić sposób mówienia o polskiej edukacji, ale i dowartościować tych, którzy naprawdę na to zasługują”.

Serwis ma być portalem społecznościowym – zawartość będą tworzyli obecni i byli uczniowie. Każdy może opowiedzieć o swoim nauczycielu w całkowicie dowolnej formie: można napisać kilka słów, można nagrać krótki film i go wrzucić do serwisu, można wreszcie przygotować galerię zdjęć. Najważniejszy jest przekaz.

 „Chcemy uniknąć patosu. Na naszej stronce jest już na przykład zabawny filmik o ciekawej metodzie odpytywania uczniów przez pana Janusza Mrozkowiaka z Wolsztyna. O to dokładnie nam chodzi – żeby każdy w bardziej lub mniej młodzieńczy sposób pokazał nam nauczyciela, który sprawia lub sprawił, że zachciało mu się uczyć” – dodaje Marta Moksa.

 Najciekawsze historie i sylwetki przedstawiane będą także na łamach dodatku Junior Media Tygodnik Młodych w lokalnych mediach wydawnictwa Polskapresse.