Konkurs „Zdrowe drugie śniadanie”

Czy zastanawialiście się kiedyś jak i co można przygotować na drugie i w dodatku zdrowe śniadanie?

Moja szkoła w dniu 11 maja 2018r. zorganizowała konkurs na zdrowe i dobre drugie śniadanie.

W konkursie tym wzięły udział wszystkie klasy, począwszy od klasy pierwszej Szkoły Podstawowej do Gimnazjum :)

Klasa 4b, moja klasa wraz z naszą wychowawczynią Panią Anią Popiołek przygotowała musli z winogronami i płatkami kukurydzianymi i do tego coś do picia. Sok pomarańczowy zrobiliśmy ze świeżych owoców: pomarańczowy, cytryny, mandarynki i mięty. Jurorami w konkursie byli: Pani Dyrektor, Pani Krysia nasza kucharka, która gotuje nam przepyszne obiadki oraz Pani Pedagog i wybrane uczennice.

Każdy nauczyciel, uczeń mógł podchodzić do stołów z danej klasy i próbować przygotowanych propozycji a wybór był duży od wymyślnych kanapek, sałatek, jogurtów po kolorowe smakołyki. W konkursie nie było 1-go, 2-go i 3-go miejsca bo sędziowie stwierdzili, że wszystko jest pyszne i dlatego postanowili dać wszystkim klasom wyróżnienie.

Polecam wszystkim organizować oraz uczestniczyć w takich turniejach. Przede wszystkim jest niesamowita zabawa a przy okazji można nauczyć się, jak można przygotować szybko i zdrowo drugie śniadanie. Może nawet ktoś pójdzie do Master Szef Junior?

Patryk Ołdak kl.4 SP The voice of Students



Zawody akrobatyczne

Dlaczego warto uprawiać gimnastykę? Gimnastyka uprawiam od wielu wielu lat i jest super już wam powiem dlaczego. Gimnastyka to czarodziejski sport , który jest bardzo piękny i magiczny. Można uprawiać ją na co dzień. Do ładnych figur potrzeba wiele rozciągania i wielu ćwiczeń a także lat. Można startować w różnych akrobatycznych zawodach. Do akrobatyki jest potrzebny odpowiedni strój. Składa on się tylko z bielizny ona jest także potrzebna do kiedy strartujemy w zawodach akrobatycznych. Akrobatyka jest uprawiana bardzo często. Do uprawiania gimnastyki są potrzebne takie rzeczy jak:mata, handelki i ubranie które przepuszcza powietrze. Brałam raz udział w zawodach akrobatycznych było bardzo fajnie już wam opowiadam.

Było to tak…było bardzo dużo dorosłych a także dużo dzieci a rywalizacja między zawodnikami była na wysokim poziomie. Najciekawsze jest to, że każda taka impreza sportowa zbliża ludzi, powstają nowe przyjaźnie, sympatie.Te zawody wygrała dziewczyna z Krzeszowic i pojechała na osobowe zawody: dostała puchar i złoty medal. Wszyscy jej gratulowali, w każdych zawodach jest ważna sportowa postawa.

U nas w szkole będziemy robić przedstawienie akrobatyczne to napiszę Wam o tym. Zachęcam Was do uprawiania gimnastyki.

Natalia Jastrzębska kl.4 SP The voice of Students



Konkurs "Zdrowe i smaczne drugie śniadanie"

11 maja w naszej szkole został przeprowadzony konkurs na zdrowe i smaczne drugie śniadanie. Brała w nim udział cała nasza szkoła. Moja klasa przygotowała fit mus i ciekawie wyglądający sok. Mus zawierał jogurt naturalny, pokrojone śliwki i jabłka i płatki wsiane. Sok był zrobiony z pomarańczy i grejpfruta. Jury miało bardzo trudne zadanie, bo wszystkie drugie śniadania były super. Wszystkie prace na swój sposób się wyróżniały jedne bardzo dobrze wyglądały inne dobrze smakowały. Ostatecznie wszystkie klasy zastały wyróżnione na swój sposób, ale główne wyróżnienie dostała klasa 3 za różnorodność potraw i 2 klasa za ciekawie wyglądające drugie śniadania. Bardzo mi się podobał ten dzień i polecam każdemu takie luźne dni.

Jakub Tokarski kl.4 SP The voice of Students



Wyjazd do Sosnowca i przygotowania. Pokaz karate

Dnia 13.04.2018r odbędzie się wyjazd do Sosnowca. Wezmą w nim udział karatecy z dojo w Rybnej w tym także ja. Przez wiele dni trenowaliśmy pod czujnym okiem senseja: A M.Występ będzie miał miejsce w specjalnej szkole podstawowj nr 30 na ulicy Suchej 21. Wszyscy musieli sie nauczyć kata i bunkaj kata mówiałam co to jest w poprzedniej recenzji a bunkaj to kata zmodyfikowanę, a do tego 2-100 osób atakuje tego co robi kata, ale my nie jesteśmy zawodowcami z czarnymi pasami więc uderzenia nadawały tylko 2 osoby. Kata były różne od żółtego do 2 brązowego. Aha zapomniałam dodać ,że ta szkoła specjalna to szkoła , w której są wspaniali ludzie tylko ci bardziej chorzy lub schorowani z różnymi zespołami np dawn itp. co roku wybieramy sie tam na pokazy i pokazujemy, że picie alkoholu , palenie , bijatyki są złe lecz połowa rozumie, a połowa nie. Jednak warto jeździć na takie pokazy do tej szkoły. Wszyscy patrzą na nas, potem po występach można nawiązać nowe przyjaźnie. Naprawdę trzeba pamiętać, że nie wolno wyśmiewać sie z chorych i powiedzmy upośledzonych ludzi, bo to nie świadczy o źle o nas i naszej ludzkiej wrażliwości, a raczej jej braku. Po takich spotkaniach z chorymi często człowiek zaczyna zastanawiać się co zrobił i ile zrobił dla innych w swoim życiu. Warto pomagać!

Jak przeczytaliście tę recenzję to bardzo dziękuję.

Zuzanna Setkowicz kl.4 SP The voice of Students



Niesamowite warsztaty o pszczołach

Dnia 21.05.2018r przyszłam do szkoły spodziewając się kilku lekcji. Lecz okazało sie że będziemy mieć jakieś zajęcia, nikt o niczym dokładnie nie wiedział, więc jak zadzwonił dzwonek to nasza cała klasa zaczęła biegać po korytarzu patrzeć się do prawie wszystkich sal , aż ktoś krzyknął: ,,W Fizycznej odbywają się zajęcia". Wszyscy się poderwali i pobiegli co sił w nogach do klasy. Już myślałam, że nie zdążymy ale zdążyliśmy. Ta lekcja była o pszczołach i prowadził ją Pan, który trochę był przeziębiony i schorowany, ale wiedzę na temat pszczół miał ogromną. Opowiadał nam ile dni się mała pszczółka robotnica rodzi(21dni), a po jakim czasie umiera(30-40dni).

Najbardziej nas zainteresowała Matka inaczej Królowa pszczół miodowych. Matka żyje tylko 4 lata ale może sie zdarzyć że nawet może żyć 5 lat. Kiedy już robotnice widzą, że królowa zaczyna powoli umierać to ją zmuszają, żeby urodziła larwę, a one będą ją karmić tylko pszczelim mleczkiem. Kiedy druga królowa się rodzi to robotnice muszą 2 matki trzymać od siebie z daleka ponieważ jak by były koło siebie to by się nawzajem pozabijały .Kiedy nowa królowa wróci do ula i urodzi pierwsza larwę to dla innych pszczół jest znak, że mogą już zgładzić poprzednią.

Ta lekcja o pszczołach była bardzo ciekawa, dużo się nauczyłam, ale mam nadzieję, że nie będę musiała ją opisać na sprawdzianie.

Zuzanna Setkowicz kl.4 SP The voice of STudents



„Moje wrażenia z teatru”

2 lata temu byliśmy na wycieczce w Krakowie. Obejrzeliśmy spektakl teatralny ,,Jas i Małgosia". Te dzieci były bardzo biedne. Jaś i Małgosia zawsze dostawali chleb na kolację ,obiad, śniadanie. Pewnego dnia Jasiowi się śniło, że jest w krainie słodyczy. Jaś opowiedział sen Małgosi i razem marzyli by sen się spełnił, nagle weszła macocha i usłyszała jak marzą dzieci. Chciała, żeby całe jedzenie było tylko dla niej a rodzeństwo było zagłodzone, więc powiedziała, że jak zrobią tysiąc kroków to znajdą wielkie borówki i laski cukrowe. Kiedy wykonali zadanie to nic nie znaleźli, ale zapomnieli drogi do domu i położyli sie obok drzewa. Kiedy spali to drzewo zaczęło strasznie mówić o złej baba jadze, która zjada dzieci na kolację. Kiedy skończyło to wyleciała z prawej strony zła baba jaga i wyciągnęła z koszyka wielkie borówki i laski cukrowe. Pierwszy obudził sie Jaś, który obudził Małgosię, gdy zjedli borówki to jak zahipnotyzowani poszli do domku z piernika. Gdy doszli to zaczęli go powoli zjadać, aż nagle z okna wyszła babuleńka mówiąc po cichu: o przyszedł ktoś będę miała kolację. Kiedy wyszła to naprawiła szkody. Starsza pani zaprosiła dzieci na kolację i się zgodziły. Babcia powiedziała, że będzie zupa dyniowa i lody waniliowe najpierw podała zupę w garnuszku, lecz gdy dzieci otworzyły to wyskoczyła siatka i złapała dzieci i w tedy okazało się, że ta babuleńka to zła baba jaga. Baba jaga chciała upiec Jasia a Małgosię wysłała po wodę i zaczęła śpiewać. Po śpiewaniu wracała do domku, ale zobaczyła pewnego stworka Kudłatego Durnowatego i razem z kolega uratowali Jasia i wrócili do taty, a Kudłaty zajął sie macochą (hehehe) Kudłaty wrzucił macochę do pieca tam gdzie jej miejsce. Polecam to przedstawienie każdemu.

Zuzanna Setkowicz kl.4 SP The voice of Students



Niezwykła lekcja z Pszczelarzem

W poniedziałek w szkole na jednej z lekcji mieliśmy gościa. Odwiedził naszą klasę Pan Pszczelarz. W spotkaniu tym brały udział klasy 4 i klasa 6. Dowiedzieliśmy się, wiele ciekawych informacji na temat pszczół.

Pan Pszczelarz wytłumaczył nam, że są pszczoły robotnice, które zostają

w ulu i pszczoły lotne, które wylatują z ula i zbierają pyłki. Pszczoły robotnice dostają pyłek od pszczółek lotnych i tworzą miód w tak zwanych kolumnach . Jest jeszcze truteń, to pszczoła, która jest mężem robotniczki, a najważniejszą pszczołą jest sama Królowa.

Chcę Wam przedstawić dwie ciekawostki:

* jeżeli chcecie wypić sobie herbatę z miodem, to miód trzeba wkładać do letniej herbaty, wówczas nie traci on swoich właściwości leczniczych.

Pamiętajcie nigdy nie dajemy miodu do gorącej herbaty!

* pszczoły składają jaja, z których po 21 dniach lęgną się młode. Takie spotkanie z Pszczelarzem jest godne polecenia wszystkim.

Bardzo się cieszę, że taka lekcja miała miejsce. Dowiedziałem się dużo fajnych informacji na temat pszczół. :)

Patryk Ołdak kl.4 SP The voice of Students



„Turniej Piłki Nożnej na murawie”

Pamiętacie jak opisywałem Wam turniej piłki nożnej na hali sportowej? Teraz chcę Wam przedstawić relację z Turnieju na boisku trawiastym czyli murawie. Mecz odbywał się w Filipowicach w klubie Wolanka. Na turnieju było 5 różnych drużyn, w tym jedna drużyna to my, chłopcy z klasy 4 Szkoły Podstawowej w Zalasiu. Każda drużyna grała po cztery mecze, czyli każdy z każdym. Wszystkie gry trwały po 25 minut.

A zapomniałem Wam powiedzieć, skleroza :) Na turniej ten składają się trzy konkurencje. Piłka nożna była pierwszą konkurencją, reszta rywalizacji będzie odbywała się w czerwcu.

Oczywiście będę Was informował na bieżąco, jak nam idzie i jakie konkurencje będą następne. Warto uczestniczyć w takich wydarzeniach sportowych i je polecać innym. Oceniam Turniej bardzo pozytywnie, murawa wygodna była do rozgrywania meczów.

Mam nadzieję, że lubicie grać i uprawiać piłkę nożną, bo pamiętajcie, że ruch to zdrowie.

Patryk Ołdak kl.4 SP The voice of Students



Spektakl charytatywny

W środę, 16 maja wraz z naszą wychowawczynią wybraliśmy się na przedstawienie charytatywne pt. „Pchła Szachrajka” zorganizowane przez koło teatralne przy Szkole Podstawowej nr 12 z Oddziałami Integracyjnymi im. Janusza Korczaka w Pile. Pieniądze zebrane ze sprzedaży biletów zostały przekazane na pomoc starszemu małżeństwu, któremu w niedalekiej przeszłości spłonął dom.

Tytułowa Pchła to z pewnością czarny charakter – kłamie i oszukuje wszystkich, aby osiągnąć swój cel za wszelką cenę. Typowa egoistka, nie zaważała na uczucia innych, zgodnie z powiedzeniem: „Cel uświęca środki” albo „Po trupach do celu”. Długo wszystko układało się po jej myśli aż do momentu, kiedy skrzywdzeni ludzie złożyli pozew do sądu. Widząc, że nie uniknie surowej kary, Szachrajka postanawia się zmienić. Okazuje się, że umie okazać dobre serce. Inni bohaterowie zaczynają ją cenić za tę zmianę.

Aktorami, występującymi w spektaklu byli zarówno nauczyciele, jak i uczniowie. Posiadali niesamowite kostiumy oraz scenografię. Przedstawienie zawierało w sobie również fragmenty musicalu. Uważam, że był to świetny pomysł. Moim zdaniem wszelkie szczegóły, dotyczące zarówno tekstu jak i muzyki, zostały perfekcyjnie dopracowane. Wszyscy podziwialiśmy umiejętności aktorskie młodych wykonawców. Sztuka niezmiernie mi się podobała. Chętnie zobaczyłabym więcej spektakli w ich wykonaniu.

Anna Traczyk „Głos Siódemki”



SPOTKANIE Z HISTORIĄ

W ramach cyklu spotkań „Pogadać z historią” 22.05.2018 w Szkole Podstawowej nr 13 w Będzinie gościem była pani Antonina Błońska, która przeżyła okrutne 2 lata w obozie koncentracyjnym Auschwitz Birkenau. Miała wówczas 14 lat. Spotkanie było bardzo wzruszające. Pani Błońska w barwny sposób opowiadała swoje przeżycia, wywołując na twarzach młodzieży zdziwienie, smutek a nawet złość.

Rozmowa ze świadkami przeszłości to najwspanialsza lekcja nie tylko historii i patriotyzmu, ale również szacunku dla tych, którzy potrafią cieszyć się życiem, pomimo tak tragicznych przeżyć. Uważam, że takie wydarzenia powinny być wpisane w kalendarz szkół, gdyż to właśnie my mamy zadanie ocalić od zapomnienia zwykłych ludzi, którzy tworzyli naszą, polską historię. A jest ich coraz mniej. Odchodzą, bo przecież od zakończenia II wojny światowej minęły 73 lata. Bohaterowie tamtych dni mają więc bardzo dużo lat.

W temat spotkania wprowadziła młodzież i gości nauczycielka historii. Krótka prelekcja połączona była z prezentacją multimedialną, przybliżającą tragiczne obrazy z obozów koncentracyjnych.

W to niezwykłe wydarzenie włączyli się także uczniowie III klas gimnazjum, przygotowując, oczywiście z nauczycielami historii i języka polskiego, inscenizację nawiązującą do tematu spotkania. Słowa, które wypowiadali, pozostaną w ich pamięci długo. A oni, a może i część publiczności, będą na pewno szanować odchodzące pokolenie bardziej niż przeciętny nastolatek. Może to, co usłyszeli, ocalą od zapomnienia.

Wzruszyło mnie to spotkanie.

Aleksandra Łyczek

WagnerPress I