„60 seconds”

Niedawno zagrałem w bardzo ciekawą grę, nazywa się „60 seconds”. Gra ta polega na przetrwaniu zrzutu bomby atomowej. Rozgrywki są tam bardzo długie, czasami trwają po kilkadziesiąt minut, gra tez zależy od gracza, bo jak ktoś będzie głodził głównych bohaterów, to oni umrą i gra się skończy.

Gra polega na zebraniu pożywienia, broni, map, maski przeciwgazowej oraz wielu potrzebnych rzeczy, które przydadzą się w czasie apokalipsy. Do schronu trzeba wziąć też swoją rodzinę, żonę, córkę, syna. W schronie musisz regularnie karmić członków rodziny. Masz różne sytuacje, np. przychodzą do ciebie bandyci i musisz oddać im wodę.

Gra została wydana 26 maja 2015, kosztuje 9.99 euro. Jednak często są przeceny na tę grę.

Moim zdaniem tą gra jest idealna dla kogoś, kto lubi wątek bomby atomowej oraz lubi gry, gdzie trzeba przetrwać.

Jakub Banaszak

„Express Społeczniaka”

„PAY DAY 2”

Ostatnio grałem w grę pod tytułem „PAY DAY 2”, gra polega na napadzie na bank. Jest tam gang, w którym są: Chains, Dallas, Hoxton, Wolf, Clover, Jiro, Houston, John Wick, Dragan, Jacket, Bonnie, Sokol, Jimmy, Bodhi, Sydney, Rust i Scarface. Za ukradzione pieniądze możesz kupować maski, bronie oraz kamizelki kuloodporne, do broni możesz kupować dodatki, np. tłumik lub skin do broni, czyli kolor. W grze są różne tryby, możesz być terrorystą lub antyterrorystą. Jest w niej wiele map. Jest to gra online, kosztuje ona 19.99 euro, wydana została 13 sierpnia 2013 roku.

Moim zdaniem jest ona bardzo ciekawa i nie powinny grać w to dzieci poniżej dwunastego roku życia, bo jest tam dużo krwi i są wulgaryzmy.

Jakub Banaszak

„Express Społeczniaka”

„Counter strike global offensive”

Jest to gra typu FPS czyli first person shooter. Jest to gra od 16 lat, ale bez używania mikrofonu podczas grania online jest od 12 lat. Osobiście nie używam mikrofonu, ponieważ uważam to za bezcelowe działanie.

Gra polega na podłożeniu bomby przez terrorystów, a antyterroryści mają za zadanie powstrzymać przeciwników i rozbroić bombę. W grze jest wiele trybów, takich jak: turniejowy, uproszczony czy deadmatch. Gra jest stworzona przez korporację VALVE. Założycielem jak i szefem tej korporacji jest Gabe Newell. Do gry są dodane skórki, tak zwane skin, czyli kolorki do broni. Niektórzy uważają, że zepsuły grę, ja jednak uważam, że były świetnym rozwiązaniem.

Gra ma wiele części, na przykład: Counter-strike (1999r), Counter –strike: condition zero (2004r) i Counter strike: source (2004). Gra opisywana w recenzji wyszła w 2012r., na rynku STEAM kosztuje 13.99 euro.

Plusem tej gry jest to, że można nauczyć się strategii i współpracy z drużyną, niestety minusem jest to, że trzeba mieć wystarczająco dobry komputer. Moim zdaniem gra jest świetna do grania ze znajomymi lub z innymi graczami.

Jakub Jach

„Express Społeczniaka”

Awesomenauts - niezła gra

Awesomenauts to gra, w której mamy drużyny red i blue, które walczą ze sobą od wieków. W grze wcielamy się w jedną z postaci, na przykład: Clunka, Lonstera, Coco, Leona kameleona, Voltorba, Froggiego G, Yuri, Derpla, te postacie są podstawowe i nimi łatwo się gra, dlatego większość początkujących graczy nimi zaczyna.

Aby wygrać w tej grze trzeba zniszczyć bazę przeciwnika, którą chronią maszyny obronne. Ta gra jest typem gier free to play czyli inaczej darmowych. Moim zdaniem w tej grze mogłoby być więcej postaci, lecz wtedy cała gra by się ścinała, ale ta gra jest zrobiona bardziej na plus nie na minus. Polecam w nią zagrać. Tą grę można pobrać na steam, czyli aplikacji na komputerze gdzie można ściągać gry. POLECAM!

Kamil Szylko

„Express Społeczniaka”

Assasin's Creed II

Jedna z najlepszych odsłon znanej serii „Assasi's Creed”. Mimo że są lepsze gry z tej serii, to z wszystkich, w które grałem (albo oglądałem) ta podbiła moją duszę gracza nie tylko pod względem fabularnym, ale również głównej postaci. Gramy tutaj Desmondem i Eciem. Gra jest osadzona w czasach renesansu, jedna z moich ulubionych postaci to jeden ze znanych ludzi renesansu (nie chcę spoilerować rozgrywki, dlatego nie podam imienia). Dzięki tej grze można poznać różne wątki historyczne (nie dam przykładów, ponieważ uznaję to za zdradzenie kawałków gry). Podczas rozgrywki można zobaczyć różne zabytki (daję ten sam powód co ostatnio, dlaczego nie napiszę przykładów).

Podsumowanie: Jak mówiłem na początku, jest to jedna z moich ulubionych części tej gry, zdecydowanie polecam fanom gier video i CD.

Łukasz Zabłotny

„Express Społeczniaka”

„Hearts of Iron”

Ostatnio grałem w dobrą grę strategiczną. Mamy tu do wyboru dwa scenariusze rozgrywki. Pierwszy zaczyna się na początku 1936 roku. Drugi natomiast 24 sierpnia 1939. Do wyboru mamy 8 państw głównych: USA, Niemcy, Wielką Brytanię, Włochy, Francję, ZSRR, Japonię i wreszcie Polskę.

Ciekawe wydaje się to, że możemy tam stworzyć inną wersję historii. Np. we wrześniu 1939 Polska mogła odeprzeć atak III Rzeszy albo to Niemcy mogą zająć cały świat. Gra daje nam możliwość tworzenia armii, floty morskiej i lotnictwa. Mamy też opcje badania nowych technologii i wybierania celów narodowych, czyli historycznych wydarzeń, które mogą pomóc nam w nauce historii. Trzeba tam budować także przemysł wojskowy i cywilny, który możemy wykorzystać w sprowadzeniu zasobów zza granicy. Natomiast same zasoby możemy użyć do budowy broni, czołgów, samolotów i statków. W grze mamy też jedność narodową, czyli jednolity jest nasz kraj oraz punkty polityczne, dzięki którym możemy wprowadzać zmiany w rządzie i wybierać firmy, które dają nam różne bonusy.

Jedynymi wadami jakie zauważyłem jest to, że gra często się zawiesza i crashuje. Zalety to: ciekawa rozgrywka, pomaga w nauce historii i zabija czas. Końcowa ocena to 8/10.

Maciej Czuper

„Express Społeczniaka”

Recenzja gry „Overwatch”

Niedawno zaczęłam grać w grę stworzoną przez studio „Blizzard”. Sama gra jest naprawdę niesamowita pod względem grafiki jak i planu ruchu postaci oraz różnorodności bohaterów. Twórcy do każdej postaci przypisują niesamowitą historię opowiadającą o cechach i charakterze postaci, a także czy należy do drużyny walczącej ze złem (overwatch), czy do drużyny stanowiącej zło (Szpon). Historie każdej z postaci łączą się w jedną obszerną.

Każda postać ma jakieś przydatne w walce zdolności i ultimate, który czasami waży o losie granej rundy. Za wygranie gry turniejowej otrzymuje się punkty pomagające w zdobywaniu wyższego poziomu, a także skrzynki, w których można trafić na niesamowite skórki do każdej postaci. W grze organizowane są różne uroczystości, w których są do wylosowania w skrzynkach różne związane z uroczystością rzeczy.

Maja Halusiak

„Express Społeczniaka”

„Girl Online”

„Girl Online” jest to pierwsza książka z serii, której autorką jest Zoe Sugg. Kolejne też opowiadają o tej samej dziewczynie, jednak o innych przygodach. Zoe Sugg, która napisała tę książkę, jest słynną brytyjską youtuberką. Zanim stworzyła książkę, wcześniej pisała bloga, który też cieszył się dużą popularnością.

Książka „Girl Online” mówi o dziewczynie, a raczej nastolatce, która mieszka z rodzicami. Ma najlepszego przyjaciela Elliota, z którym porozumiewa się przez pukanie przez ścianę. Penny pisze bloga, właśnie pod pseudonimem „Girl Online”. Na blogu dziewczyna dzieli się swoimi przeżyciami i uczuciami, daje również wspaniałe porady. Oprócz bloga największą pasją Penny jest też fotografia.

Główna bohaterka jest wielką niezdarą i pewnego dnia w dzień wielkiego przedstawienia zdarza się jej wielka wpadka, przez którą boi się wychodzić z domu, jednak ratuje ją wyjazd do Nowego Yorku. Tam spotyka sławnego piosenkarza, ale nie wie, że jest znany. Niestety chłopak też ma pewną tajemnicę. Po powrocie do rodzinnego miasta Penny dowiaduje się, że ktoś ujawnił jej prawdziwe dane i rozpowiedział o tym, że to właśnie ona kryje się pod pseudonimem „Girl Online”. Kto to rozpowiedział? Jeśli chcecie wiedzieć, musicie przeczytać tę książkę.

Książka oprócz tego, że jest ciekawa jest też bardzo frapująca. Jeśli zaczniecie ją czytać, zaraz będziecie chcieli wiedzieć, co jest dalej. Powieść jest bardzo oryginalna i ma piękną okładkę. Zawiera około 350 stron, więc jeśli chodzi o długość jest idealna.

Tak naprawdę, według mnie ta książka nie ma wad, jest bardzo oryginalna i gdy ją czytam, czuję się jakbym sama była główną bohaterką, dlatego polecam ją każdej nastolatce.

Natalia Gromek

„Express Społeczniaka”

„The Thinning”

Niedawno oglądałam bardzo ciekawy film z studia filmowego Legendary Entertainment reżyserii Michaela J. Gallaghera. W filmie można zobaczyć takie osoby jak: Laina (Peyton List), Blake (Logan Paul), Ellie (Lia Marie Johnson), Kellan (Calum Worthy) oraz Gov.Dean (Matthew Glave). Dzięki tak dobrej obsadzie ten film jest bardzo ciekawy i trzyma w napięciu. Opowiada o świecie, w którym od 7 do 18 lat pisze się test, a osoby z najmniejszymi wynikami są eliminowane. Kiedy przychodzi czas ostatniego testu, dochodzi do pomyłki i najlepsza uczennica ma zginąć. Nie poddaje się i ucieka, żeby udowodnić swoją niewinność. Po długim pościgu przyjaciel Lainy udowadnia jej pomyłkę i niewinność.

Moim zdaniem ten film jest idealny do oglądania na długie, zimne wieczory. Jestem pewna, że spodoba się osobom o wrażliwym sercu. Morałem tego filmu jest to, że życie ludzkie jest bezcenne, a każdy człowiek może brać z niego jak najwięcej.

Aleksandra Metyk

„Express Społeczniaka”

„Grow Castle”

Ostatnio grałem w ciekawą grę o nazwie „Grow Castle”. Polega ona na bronieniu głównej (jedynej) wieży. Każdy gracz tej gry ulepsza najważniejszy budynek, dzięki czemu odblokowywuje się główne postacie, które znajdują się na wieży. Za głównym budynkiem są łucznicy, którzy atakują potwory, które chcą zniszczyć zamek gracza. Jednak można tam też zdobywać miasta, dzięki którym co minutę dostaje się pieniądze. Za monety kupuje się tam wszystko (czyli ulepsza).

Moim zdaniem ta gra jest idealnym wyborem dla graczy, którzy nie lubią się stresować.

Tomasz Kałużny

„Express Społeczniaka”