DO RECENZOWANIA KSIĄŻEK ZACHĘCA





Kim był Albert Einstein?, Jess Braillier

Chciałabym polecić wszystkim książkę pt.: Kim był Albert Einstein? z serii Wielcy i sławni. Została ona wydana w 2015 r. w Warszawie. Autorem jest Jess Braillier, amerykański wydawca, autor i współautor książek dla dzieci i dorosłych.

Książka opowiada o życiu słynnego naukowca. Już na początku dowiadujemy się, że wyrzucono go ze szkoły średniej, a nauczyciele mówili, że nie odniesie żadnych sukcesów. Autor opisuje życie uczonego bardzo zabawnie, przedstawione historie są dodatkowo ciekawie pokazane na rysunkach – są one czarno – białe, ale mi to w niczym nie przeszkadzało. Przy okazji bardzo prosto wyjaśniono kilka ważniejszych myśli Einsteina. Dowiadujemy się, jak jego odkrycia wpłynęły na życie ludzi.

Miałam obawy, że książka będzie napisana trudnym językiem. Ale jest to książka o człowieku, który był naukowcem. Był też człowiekiem, który najbardziej lubił myśleć, a nie być w centrum uwagi, człowiekiem, który lubił muzykę, lubił pytać, poznawać, i uważał, że „Wyobraźnia jest ważniejsza od wiedzy. Wiedza jest ograniczona. Wyobraźnia ogarnia cały świat”.

Życie Alberta Einsteina było ciekawe, dlatego książkę czyta się bardzo dobrze i szybko. Dodatkową zaletą są duże litery, wspomniane rysunki i myśli Einsteina. Jest też interesujące zestawienie dat z życia naukowca i wydarzeń na świecie, np. Einstein urodził się w roku, w którym Thomas Edison wynalazł żarówkę.

Muszę przyznać, że książka mnie „wciągnęła”, okazało się, że o nauce i odkryciach można pisać interesująco dla dzieci. Tę książkę poleca Pan Karol Wójcicki z Centrum Nauki Kopernika, a ja się dołączam. Z pewnością chętnie przeczytam o innych Wielkich i sławnych.

Agnieszka Borowska  kl. 4 c 
SP nr 2 im. Augusta hr. Cieszkowskiego w Luboniu 
gazetka „Odgłosy z Cieszkowianki”



Kim był Albert Einstein?, Jess Braillier 

Książka: „Kim był Albert Einstain?” Jessa Bralliera zawierainformacje o dokonaniach Einstaina i jego życiu prywatnym. W książceprzytaczane są wypowiedzi tytułowego bohatera, które dzisiaj są traktowane jakzłote myśli. Mądrością, która została mi w pamięci jest zdanie: „ Życie możnaprzeżyć tylko na dwa sposoby. Po pierwsze- tak, jakby nic nie było cudem. Podrugie- tak, jakby cudem było wszystko.”

W książce znajdziemy informacje o dzieciństwie naukowca.Dowiadujemy się, jakim był chłopcem oraz poznajemy jego rodzinę oraz szkolneprzygody.

Moim zdaniem, książka jest naprawdę wspaniała, ponieważ czytającją, mogłam poczuć dużą bliskość z bohaterem. Dowiedziałam się, że Einstain jakochłopiec był jak większość z nas małym łobuziakiem- taka identyfikacja sprawia,że książkę czyta się z dużym zainteresowaniem. Tym, co przyciąga naszą uwagęjest też bardzo barwny język. Polecam tę książkę!


Julia Dusza

SP nr 220 w Warszawie
gazetka "Szkoleś"




Bajki, BeataKrupska 

W książcept. „Bajki” napisanejprzez Beatę Krupską, wydanejprzez PrószyńskiMedia w Warszawie w 2015roku, znajduje się jedenaścieciekawych, mądrych ioryginalnych bajek.

Beata Krupskajest polską pisarką książekdla dzieci i młodzieży,autorką książek: „Bajki”,„Jadąc tramwajem na targ niewolników”, „Opowieśćo Agatce” „PrzygodyEuzebiusza”, „Scenyz życia smoków” atakże scenarzystką iautorką dialogów doseriali animowanych:„Podróże do bajek”i „Sceny z życiasmoków”.

Zbiór bajekBeaty Krupskiej zawiera historie  wesołe – rozweselającenawet najmłodsze dzieci orazopowieści smutne, skłaniającedo przemyśleń. Bajkirozweselające to: „Księżniczkai Smok”, „KrólSzczur”, „Bajka orycerzu i oKrólu”, „Bajka oRybaku i Złotej Rybce”,„Mucha i Pająk”,„Bajka o Królewnie,która nie mogła spać”oraz „Kozy i barany”.Ich bohaterami są, dobrzeznane nawet najmłodszym,postaci z klasycznychbajek: król, królewna,rycerz i smok, rybak,złota rybka i czarownica,a także zwierzęta:szczurki i orzeł,mucha i pająk, kozyi barany. Do opowieścismutnych, refleksyjnychmożna zaliczyć: „Mały Chłopaki Duża Kula”,„Dżdżownice w dżdżystydzień”, „Miasto Ptaków”oraz „Szklany Człowiek”.Mają one dziwnych,abstrakcyjnych bohaterów.Są nimi: Mały Chłopaki Duża Kula, dwiedżdżownice – jedna niebieska,a druga gruba ikrótka oraz elokwentnyKornik Sześciozębny; ptaki,które „zamiast skrzydeł miałyręce” i Szklany Człowiek.Jednak zarówno wesołe, jaki smutne bajki przekazująnam ważny morał. Zksiążki tej możemydowiedzieć się m.in.że: nawet jeśli ktośwydaje się nam zwyczajny,to może być onbardzo mądry, co okazujesię w dramatycznejsytuacji; „nie każdykról jest dziadkiem,ale każdy dziadek jestkrólem”; trzeba uważaćna to, co sięmówi, bo może sięto spełnić; „w domukażdy powinien być DobrąWróżką”; „ lepszy przyjacielod obiadu”; jeślisię kogoś nienawidzi,wówczas swoje zajęciawykonuje się gorzej;oraz że nie warto tracićczasu na kłótnie iwymyślanie sposobów dokuczania,bo miłość i takzwycięży! 

„Bajki”pisane są potocznym,codziennym, zrozumiałymdla uczniów szkoły podstawowejjęzykiem. Tematyka wróżnych bajkach dotyczyróżnych spraw życiowych:miłości, przyjaźni,pomocy innym i dlategojest interesująca dlamłodszych i starszychczytelników. Akcja jestpomysłowa. Niektóre ztych bajek czyta sięz uśmiechem na ustach,inne powodują, iż czytelnikzadaje sobie pytanie: „Dlaczegotak się stało iczy można tę sytuacjęjakoś zmienić – naprawić?”.

Książka misię bardzo spodobała,ponieważ są wniej ciekawe i mądrehistorie pełne zabawnychsytuacji, które skłaniajądo zastanowienia imają zaskakujące zakończenie.Bajki ozdabiają bogate, licznei ciekawe ilustracje,które dokładnie przedstawiająpewien fragment tekstu. Wszystkiebajki z tego zbiorumnie zainteresowały, aleza najpiękniejsze uważam:„Księżniczka i Smok”,„Król Szczur”, „Bajkao Królewnie, która niemogła spać” i „SzklanyCzłowiek”. Treśćtych opowieści najbardziejmnie zaciekawiła.

MartaPrzybysz, kl. 5 b 
SP nr 2im. Augusta hr. Cieszkowskiegow Luboniu 
gazetka „Odgłosy zCieszkowianki”






Kim była Maria Skłodowska-Curie?, Megan Stine 

Ostatnio zwielką przyjemnością przeczytałam współczesne „Bajki” Beaty Krupskiej, które polatach zostały wznowione i pięknie wydane. Okładkę zaprojektował i wszystkiebajki opatrzył ciekawymi ilustracjami Zbigniew Larwa. Autorka zbiór jedenastu bajek dedykowała swojej ukochanejcóreczce Agatce.

Wszystkie bajki mają charakter edukacyjny iwychowawczy. Kryją w sobie bardzo mądre i bogate treści. Nie tylko uczą, aleteż bawią. Są wesołe, pogodne, pełne dowcipu, dobrego humoru. Każda z bajekzawiera pouczenie jak postępować i żyć, aby zasłużyć na szacunek, przyjaźń imiłość innych ludzi i mieć z nimi dobre relacje.

Bohaterowie książki postępują zawszeszlachetnie. Piękna i pouczająca jest opowieść „O Rybaku i Złotej Rybce”, abajka „O księżniczce i smoku” dowcipna, zabawna i bardzo nowoczesna. Rybak niejest zachłanny, ale dobry i bezinteresowny. Zaś współczesne księżniczki mądre,pracowite i kochające.

Takie bajki warto polecić do przeczytania!

Jenny Nguyen
SP nr 220 w Warszawie
gazetka "Szkoleś"




Kim była Maria Skłodowska-Curie?, Megan Stine 

Książka pt. „Kim była Maria Skłodowska – Curie” została wydana 13 października 2015 roku w Warszawie, przez wydawnictwo Pruszyński i S-ka. 

Jej autorką jest Megan Stine, która napisała ponad sto książek dla dzieci. Wśród nich jest doskonale znany w Polsce cyklu Bliźniaczki. Ale przede wszystkim Megan Stine napisała wiele biografii z serii „Wielcy i sławni”, do której należy też książka o pani Skłodowskiej –  Curie. 

Do książki „Kim była Maria Skłodowska – Curie”, jako pierwszej z serii, dołączono wkładkę zawierającą podobizny i nazwiska siedmiu osób, które są bohaterami całej serii.  

Maria Skłodowska – Curie jako młoda dziewczynka mieszkała w Polsce pod zaborem rosyjskim. Są w książce informacje o tym jak w jej rodzinie nienawidzono zaborców. Kiedy Maria i jej przyjaciółka spotkały jakiś rosyjskim pomnik, pluły na niego. Maria była szczególnie uzdolniona i bardzo chciała się uczyć, po skończeniu szkoły średniej chciała iść na uniwersytet, ale nie przyjmowano wtedy dziewcząt. Postanowiła się uczyć potajemnie, bo tak, jak ojciec chciała być naukowcem. Wreszcie udało jej się wyjechać do Paryża i tam studiowała. Ciężkie to były lata. Maria często głodowała. Czy warto było? Można dowiedzieć się z książki. Przełomem w życiu Marii było poznanie Piotra Curie, za  którego wyszła za mąż i z którym pracowała nad wynalazkami. Odkryła dwa pierwiastki: polon i rad. W książce można przeczytać, że ten pierwszy nazwała imieniem swojego kraju, bo Polonia to po łacinie Polska. Maria Skłodowska – Curie otrzymała dwie Nagrobny Nobla – warto przeczytać jak do tego doszło. 

Wydarzenia o których jest napisane w książce nie są czasem łatwe do zrozumienia, więc dobrze, że jest dużo ciekawych ilustracji, które wyjaśnią często treść. Na końcu jest też zestawienie wydarzeń z życia Marii i wydarzeń na  świecie. To też trochę pomaga. Można więc z przyjemnością przeczytać treść. Dobrym pomysłem jest też podawanie młodemu czytelnikowi notatkowych informacji np. o Nagrodzie Nobla, pierwiastkach chemicznych albo znanych ludziach, którzy pracowali z panią Marią. Watko więc aby młodzi ludzie sięgnęli po tę książkę.

Uważam, że ta książka jest ciekawa, mówi o ogromnych odkryciach. Jednak osobiście żal mi pani Marii, bo kiedy odkryła polon i rad przez cały czas jej rzeczy były radioaktywne, nawet  po stu latach nie można było ich bezpiecznie dotykać. Niestety, aby czegoś dokonać, czasami trzeba dużo poświęcić.                                                                                                      

Dominika Galińska, kl. 4 c
SP nr 2 im. Augusta hr. Cieszkowskiego w Luboniu
gazetka „Odgłosy z Cieszkowianki”





Kim była Maria Skłodowska-Curie?, Megan Stine 

Chciałabym zachęcić wszystkich do przeczytania książki pod tytułem"Kim była Maria Skłodowska-Curie?". Bohaterką książki jest Madame Curie, dwukrotna zdobywczyni NagrodyNobla, kobieta bardzo ambitna a zarazem skromna. Swoim życiem udowodniłaludziom, że pomimo trudności i biedy, zawsze trzeba marzyć. Dla Marii najważniejszymi wartościami były:patriotyzm, rodzina oraz nauka. 

Książka opisuje krok po kroku, od dzieciństwapo śmierć, życie polskiej noblistki, która żyła poza krajem - we Francji. Tamwłaśnie Madame Curie - bo tak ją nazywano, zdobyła wyższe wykształcenie,zakochała się, wyszła za mąż, urodziła córki oraz dokonała swoich odkryć wdziedzinie fizyki i chemii. Zmarła jako Wielka Kobieta. Dziś ciało jej i jejmęża spoczywaw Panteonie - zabytkowej budowli w Paryżu. Dzieło matki kontynuują jej córki - Irena i Ewa.

Autorka książki zwróciła dużą uwagę na to, że pomimo wielu osiągnięć, jejbohaterka pozostała zwykłym człowiekiem – matką i  żoną.

Książka bardzo mi się podobała, ponieważ chciałabym być taka jak paniMaria. Jaka? Warto przeczytać książkę, by uczyć się od najlepszych.

OliwiaMotyka-Radłowska
SP nr 220 w Warszawie
gazetka "Szkoleś"




Na tabliczkę sposób nowy, sama wchodzi ci do głowy, Adrian Markowski  

Książka: „Na tabliczkę sposób nowy, sama wchodzi ci dogłowy” Adriana Markowskiego to propozycja nauki poprzez zabawę. Dzięki łatwymskojarzeniom bardzo szybko można zapamiętać tabliczkę mnożenia do 100. Pomysłyautora sprawiają, że wszystkie działania same wchodzą do głowy ucznia, któryzaczyna swoją przygodę z matematyką. 

Czytanie śmiesznych rymowanek tonajprostszy sposób na łatwe zapamiętanie tabliczki mnożenia, a oglądanie zabawnychrysunków Dariusza Wójcika jest dodatkową, niezaprzeczalną atrakcją. Nudnepodręczniki nie mają szans z tą nietuzinkową książką. Trudno nie zapamiętać,że: „Osiem bałwanów ma po dwa rogi. Szesnaście rogów! Zejdę im z drogi.”


Paulina Irek 

SP nr 220 w Warszawie 
gazetka "Szkoleś"





Na tabliczkę sposób nowy, sama wchodzi ci do głowy, Adrian Markowski 

Książka  „Na tabliczkę sposób nowy, sama wchodzi ci do głowy” Adriana Markowskiego, którą ilustrował Dariusz Wójcik, wydana została przez Prószyński Media Sp. z o.o. w Warszawie w 2015 roku. 

Adrian Markowski  jest dziennikarzem, autorem opowiadań i piosenek. Napisał „Niebo nad Caryńską”, „Sąsiady”, „Uślubieni”. Mieszka w Warszawie.

Książka pt. „Na tabliczkę sposób nowy, sama wchodzi ci do głowy” napisana została dla dzieci „które zaczynają swoją przygodę z matematyką”. Zawiera dużo ilustracji, nad którymi można odczytać krótki wierszyk z tabliczką mnożenia, łatwy do zapamiętania. Wierszyki mówią o zwierzątkach, roślinach i jedzeniu. Ładnie się rymują i mają dużą, grubą czcionkę. Ilustracje są śmieszne, duże i kolorowe. Na dole strony pokazano działanie z mnożenia i wynik. Na końcu książki jest napisana cała tabliczka mnożenia liczbami.  

Temat książki zaciekawi pierwszoklasistów i drugoklasistów, bo uczy matematyki w zabawny sposób. Język łatwo zrozumieją nawet przedszkolaki.  Akcja książki jest pomysłowa i można się długo zastanawiać nad każdą historyjką.

Moim zdaniem ta książka jest bardzo ciekawa i dzięki niej szybko zapamiętam tabliczkę mnożenia. Wierszyki są miłe. Ilustracje są ciekawe i wesołe. Najmilszym dla mnie obrazkiem jest ten, który pokazuje skaczącego zajączka i pozostałe zajączki ukrywające się w trawie. Obok można przeczytać wierszyk: 

„Skakały zajączki po porannej rosie. 
Cztery razy siedem to dwadzieścia osiem”.

Zaś najśmieszniejszy według mnie obrazek to ten, na którym z tyłu, za konikami na biegunach, widać ślady bosych stópek, a u góry widnieje wierszyk:

„Dwa konie zgubiły po cztery podkowy. 
Wykuje im kowal osiem podków nowych”.

Tylko jedna ilustracja wydała mi się straszna – jak zielony groszek odgryza czyjś palec. 

Joanna Przybysz,  kl. 1 b 
SP nr 2 im. Augusta hr. Cieszkowskiego w Luboniu 
gazetka „Odgłosy z Cieszkowianki”




Na tabliczkę sposób nowy, sama wchodzi ci do głowy, Adrian Markowski 

Przeczytałem książkę pod tytułem Na tabliczkę sposób nowy sama wchodzi ci do głowy autorstwa Adriana Markowskiego, a ilustrowaną przez Dariusza Wójcika. 

Tabliczka mnożenia jest w programie drugiej klasy szkoły podstawowej, więc ta książka jest odpowiednia dla dzieci, które uczą się teraz tabliczki mnożenia - czyli drugoklasistów. Ilustrację są trochę dziwne, a niektóre obrazki są śmieszne. Wierszyki były zabawne, a dodatkowo wpadają w ucho,bo się rymują. W tej książce podoba mi się, że na końcu są działania jak nie chce mi się liczyć to otwieram książkę i szukam tego działania.    



Kamil Niedek, kl. III a 
SP nr 2 im. J. Iwaszkiewicza w Brwinowie



RECENZJE 2017