DO RECENZOWANIA KSIĄŻEK ZACHĘCA





„Ponad wszystko”

Nicola Yoon

Książka „Ponad wszystko” Nicoli Yoon to opowieść o miłości zmierzającej ku katastrofie. Główną bohaterką jest Madeline Whitter, osiemnastoletnia dziewczyna, która choruje na SCID. Od urodzenia przebywa w swoim białym, codziennie dezynfekowanym pomieszczeniu w towarzystwie książek i komputera. Jedyne osoby, z którymi spędza czas to pielęgniarka Carla i jej mama, do których ma bezgraniczne zaufanie. Życie Maddy jest bardzo monotonne i panuje w nim codzienna rutyna. Bohaterka z przekonaniem myśli, że już nigdy nic się nie zmieni. Jednak jej egzystencja zmienia się pewnego dnia o 180 stopni. W sąsiednim domu zamieszkuje dwoje nastolatków. Maddy zaczyna się szczególnie interesować Olly’m. Jest to wysoki, szczupły i bardzo zwinny chłopak. Dziewczyna bardzo szybko nawiązuje z nim kontakt. Po pewnym czasie pisania na czacie, stwierdza, że musi porozmawiać w „realu” z nowym sąsiadem. W efekcie zauważa, że sterylne życie jest nudne. Z nieśmiałej i pogodzonej ze swoją chorobą dziewczyny zmienia się w nastolatkę, która mimo czyhającej na nią śmierci, postanawia cieszyć się pozostałym jej życiem. Madeline sprzeciwia się mamie i postanawia wyjechać z ukochanym.

Nie wyjawię, jak kończy się ta powieść, powiem tylko, także będziecie zaskoczeni. Książka ta zajęła 1. miejsce na liście bestsellerów „New York Timesa”. Jest to powieść dedykowana nastolatkom, jednak z pewnością zainteresują się nią też starsze pokolenia. Dzieło to miało bardzo pozytywny odbiór, a w 2017 roku w kinach mogliśmy spotkać się z jego ekranizacją. „Ponad wszystko” to lektura na kilka godzin, czyta się ją szybko i przyjemnie. Opowieść o życiu Maddy wiele razy sprawiła, że bardzo się śmiałam. Jest ona przepięknie wydana i bardzo miło się na nią patrzy. Moim zdaniem jest to jedna z najlepszych książek, jakie przeczytałam w życiu. Po prostu musicie przewertować tę ciekawą i bardzo wciągającą powieść.

Oliwia Kotowska, „Niecodziennik Szkolny



,,Zwierzaki świata” Martyna Wojciechowska

,,Zwierzaki świata” to powieść Martyny Wojciechowskiej, która jest podróżniczką. Książka opowiada o pięciu zwierzętach z różnych zakątków świata i ich przygodach. Na początku autorka przedstawia Carlito mrówkojada z Wenezueli. Drugi z nich to Happy orangutan z Borneo. Kolejno poznajemy upodobania i przygody Balgira białego szczura z Indii. Czwarty zwierzak to Fusi słoń z Kenii, a na końcu zaciekawi nas życie hipopotamki Jessiki.

Martyna Wojciechowska jako słynna podróżniczka i reporterka miała okazję widzieć różne zwierzęta. Opisuje sytuacje z ich życia, uatrakcyjniając mnóstwem ciekawostek na ich temat i nie tylko o nich.

Każde z nich różni się między sobą np. szczur i słoń, a pomimo tego ich losy zostały przedstawione przez Martynę Wojciechowską w bardzo interesujący sposób. Dowiedziałem się, że w niektórych miastach na świecie żyje więcej szczurów niż ludzi oraz że hipopotamy rodzą się pod wodą.

Mnie się ta książka bardzo podobała. Szybko się ją czytało, ponieważ miała dużo obrazków i mnóstwo ciekawostek, co powodowała, że nie była nudna. Polecam tę lekturę wszystkim, nie tylko miłośnikom zwierząt.

Gabriel Wiśniowski, Niecodziennik Szkolny



Mieszko, ty wikingu!

Grażyna Bąkiewicz

Jeśli chcemy dowiedzieć się czegoś ciekawego o początkach państwa polskiego, to z pewnością trzeba tę książkę przeczytać.

Autorką książki "Mieszko, ty wikingu" jest Grażyna Bąkiewicz. Wydawcą zaś wydawnictwo Nasza Księgarnia. Pisarka poprosiła o konsultację historyczną Leszka Lewkowicza.

Powieść ilustrował Artur Nowicki. Książka opowiada o chłopaku Aleksie i grupce przyjaciół - Słoniu, Witku, Oli, Grubym i Zuzce. Dostali zadanie od Pana Cebuli, żeby przenieść się w czasie i sprawdzić, czy książę Mieszko jest potomkiem wikingów. Przyjaciele przeżywają wiele przygód i poznają nieznane wcześniej osoby. Dowiadują się nowych rzeczy i „świetnie” się przy tym bawią.

Książka jest ciekawa, a opisane sytuacje bardzo zaskakujące. Opowiada o początkach państwa polskiego w sposób humorystyczny. Oprócz tekstu w powieści są jeszcze ciekawe obrazki i krótkie komiksy. Kiedy ją czytałem, przeniosłem się w czasie do X wieku. Według mnie to jedna z najlepszych książek o tematyce historycznej. Dzięki niej szybko zapamiętałem kilka historycznych faktów.

Wojtek Breitenbach, Niecodziennik Szkolny




,,Hobbit czyli tam i z powrotem" J.R.R Tolkien

Ostatnio przeczytałem książkę pt. ,,Hobbit czyli tam i z powrotem", której autorem jest J.R.R Tolken. Powieść ta znajdzie zainteresowanie ludzi lubiących gatunek fantazy. Cały świat i postacie przedstawione w tej powieści są fikcyjne. Głównym bohaterem jest Bilbo Baggins czyli hobbit, mała postać przypominająca człowieka. Równie ciekawymi postaciami jest Gandalf, który jest czarodziejem oraz Krasnoludy, Wielki Goblin, Pająki, Elfy itp. Powieść opowiada o losach i przygodach Bilbo Bagginsa, który wyrusza w przygodę życia. Ten odważny Hobbit zostaje poddany wielu próbom charakteru. Za namową Gandalfa wyrusza na wyprawę do Samotnej Góry, gdzie decyduje się odzyskać skarby skradzione przez smoka. W czasie wyprawy miał okazję przedzierać się przez Mroczną Puszczę oraz płynąć po uwolnieniu Krasnoludów z beczkami w stronę miasta po jeziorze a także latać na orłach. W tej powieści bohater i jego przyjaciele przeżywają wiele ciekawych i ekscytujących przygód, w których poznają wielu przedziwnych Goblinów, Elfów oraz smoków. Bilbo dzięki tej podróży poznał siebie, kim jest. Na początku myślał, że nie lubi przygód nie wierzył w siebie ani w swoje siły. Dzięki Gandalfowi stał się odważny, gotowy zawsze pomóc swoim przyjaciołom w potrzebie.

Powieść ta jest bardzo ekscytująca i wciągająca, podczas czytania nie można przewidzieć, co się wydarzy dalej. Polecam wszystkim przeczytanie tej książki, ponieważ pobudza wyobraźnię i pozwala przenieść się w inny fantastyczny i ciekawy świat. Podkreślę jeszcze, że ekranizacja powieści Tolkiena pomimo wzorowej realizacji nie oddaje do końca magii tej opowieści. Jeśli nawet obejrzeliście film i tak namawiam do samodzielnej lektury.

Dominik Gicala, Niecodziennik Szkolny




RECENZJA SERII KSIĄŻEK PERCY JACKSON I BOGOWIE OLIMPIJSCY

Seria książek „Percy Jackson i bogowie olimpijscy” Rick’a Riordana opowiada o perypetiach herosów i bogów w dzisiejszych czasach. Jest to świetna pozycja dla fanów mitologii greckiej, którym znudziły się typowe mity. Seria składa się z pięciu części.

Książki te, to niesamowite przygody 13-letniego Percy’iego, syna Posejdona. Ma on do wykonania nadzwyczajną misją obrony obozu treningowego herosów i pokonania tytanów. W jego zadaniach pomagają mu jego oddani przyjaciele: Rachel, Annabeth i Grover. Opowieść jest pełna humoru i dowcipu. Nie ma w niej miejsca na monotonię, czy nudę. Wartka akcja trzyma w napięciu do ostatnich stron.

Pisząc książki, autor chciał nie tylko przedstawić ciekawe przygody herosów w naszych czasach, lecz także pragnął przedstawić młodym czytelnikom fascynujące wierzenia starożytnych Greków. Z opowieści można dowiedzieć się wielu rzeczy, których nie znajdziemy w żadnych podręcznikach. Oprócz tego w książce zaakcentowano tak ważne wartości, jak przyjaźń, lojalność i empatia.

Według mnie seria „Percy Jackson i bogowie olimpijscy” jest naprawdę porywającą lekturą. Polecam ją każdemu, kto ma ochotę dowiedzieć się czegoś więcej o mitologii i przeżyć wspaniałe przygody. Moim zdaniem jest to najlepsza pozycja na liście książek przygodowych dla młodzieży. Do tego dostępna jest w naszej szkolnej bibliotece.

Zuzanna Kassner, Niecodziennik Szkolny




Sylvia Bishop: „Tajemnica nocnego pociągu”

Kolejna ciekawa książka pojawiła się w szkolnej bibliotece! Tym razem pozycja dla nieco młodszych czytelników. Powieść detektywistyczna skierowana jest do grupy wiekowej 8-11 lat. Napisana przyjaznym językiem treść aż prosi się o przeczytanie. „Tajemnica nocnego pociągu” jest debiutem młodej pisarki- Sylvii Bishop.

Opowieść przedstawia ekscytującą podróż Max (Tak, Max to francuskie imię żeńskie.) Dziewczynka po dziewięciu latach nieciekawego życia w Paryżu wyrusza w podróż swojego życia. Jeszcze przed wyruszeniem dowiaduje się o nietypowej kradzieży cennego diamentu Złamane Serce. Już w pociągu Max spotyka wielu podejrzanych. Gruba pani, nierozgarnięty chłopak, rudowłosa dziewczyna, umięśniony ochroniarz… Zachowanie wszystkich tych pasażerów pociągu z Paryża o Stambułu wydaje się niejasne. Na szczęście w Turcji na dziewczynkę czeka troskliwa ciotka, która dobrze się nią zajmie. Jednak czy na pewno? W podróży Max towarzyszy ekscentryczna zakonnica, która nagle okazuje się być…

O tym i o wielu innych sprawach musicie przekonać się sami.

Jeśli miałabym oceniać książkę „Tajemnica nocnego pociągu”, to na pewno wystawiłabym opinię pozytywną. Podobało mi się to, że niczego nie byłam pewna do ostatnich stron książki. Humor, zwroty akcji, niespodzianki i tajemnice- to wszystko znajdziecie w tej fantastycznej powieści detektywistycznej.

Polecam

Zuzanna Kassner, Niecodziennik Szkolny



Recenzja dobrej serii książek – „Felix, Net i Nika” Rafała Kosika.

Seria książek pod tytułem „Felix, Net i Nika” składa się z piętnastu części. Każda z nich ma około czterystu stron. Są to książki przygodowe dla młodzieży w wieku 12-15 lat. Ich lektura wciąg tak, że nie można się oderwać.

Powieści te opowiadają o przygodach trzech polskich gimnazjalistów. W każdej z części ta niesamowita paczka przyjaciół ratuje świat od zagłady. Z pozoru wiodą oni normalne życie typowych młodych ludzi. Jednak czy walka z robotami modułowymi, podróże w czasie i wymiarach, programowanie prototypowej rakiety oraz zwiedzanie nawiedzonego hotelu są takie normalne?... Oprócz fantastycznych przygód przyjaciele mają na głowie mnóstwo kłopotów w szkole. Lekkie pióro i poczucie humoru autora sprawiają, że książki bardzo przyjemnie się czyta.

Według mnie seria książek „Felix, Net i Nika” jest najlepszą pozycją na liście polskich powieści przygodowych. Uważam, że to bardzo dobrze, iż znalazła się ona na spisie obowiązkowych lektur dla klasy szóstej. Gorąco ją polecam wszystkim młodym amatorom literatury współczesnej. Dodam też, że pierwsza część serii jest dostępna w wielu egzemplarzach w bibliotece szkolnej.

Zuzanna Kassner, „Niecodziennik Szkolny”




Recenzja książki „Dynastia Miziołków”

Książka została napisana przez Joannę Olech. Akcja rozgrywa się w latach 90. XX w. Można to wywnioskować na podstawie opisanych przedmiotów, z których nie korzystamy w dzisiejszych czasach lub po prostu już nie istnieją. No bo kto z was wie, co to jest dyskietka albo klisza? Lektura jest w formie dziennika i opowiada o dwunastoletnim chłopcu Miziołku (to jest przezwisko, nie imię) i jego przyjaciołach. Codzienność opisywana w pamiętniku zawiera również listy z wakacji i ferii zimowych napisane przez bohatera i jego znajomych.

Możemy również poznać jego rodzinę: Papiszona, Mamiszona, Kaszydło i Małego Potwora. Papiszon ma naprawdę na imię Grzegorz. Całe dnie spędza w swoim pokoju, do którego nikt nie ma prawa wchodzić ani sprzątać. Mamiszon ma około trzydziestu lat. Bardzo lubi gotować, lecz nie jest w tym zbyt dobra. Czasem zachowuje się tak, jakby była w wieku jej syna. Kaszydło jest młodszą pięcioletnią siostrą chłopca. Koledzy w przedszkolu uczyli Kasię (bo tak ma na imię) różnych rzeczy, między innymi przeklinać. Dziewczynka już w młodym wieku chwaliła się znajomością niektórych brzydkich wyrazów. Mały Potwór to najmłodszy członek rodziny Miziołka. Ma trzy imiona: Anna Klementyna Natalia. Nauczyła się chować przedmioty w różne miejsca w domu, na przykład aparat fotograficzny taty ukryła pod łóżkiem.

Główny bohater adoptował od kolegi Fify szczura, któremu również nadano kilka imion: Pompejusz Czesław Ken Ogryzek.

Lektura jest zabawna i interesująca. Wydarzenia szybko się zmieniają, a bohaterowie są bardzo realistyczni. Polecam ją przeczytać!

Amelia Ekiert

„Express Społeczniaka”



Dziś opowiem wam o pewnej książce...

„Dynastia Miziołków”

Dynastia Miziołków to książka napisana przez Joannę Olech. Jest ona przedstawiona w formie dziennika pisanego przez głównego bohatera. Książka opowiada o przygodach Miziołka (głównego bohatera) i jego rodziny, czyli Mamiszona (mamy), Papiszona (taty) oraz dwóch młodszych sióstr Kaszydła (Kasi) i Małego Potwora (Ani Klementyny Natalii) no i jest też oczywiście ukochany szczurek - Ogryzek.

W dużej części historii pojawiają się przyjaciele i koledzy. Przyjaciele, z którymi Miziołek często spędzał czas, to np. Piroman, Fifa i Klakson (tak, tutaj to imię, a nie przycisk na kierownicy samochodu). Na początku poznajemy również Gutka - szczurka Fify, który jak się okazało podkradał pety z popielniczek i zanosił je do dziury w szafce pod zlewem i tam trop zawsze się urywał. Jeszcze później okazało się, że Gutek jest samiczką i okociła się - właśnie tak Ogryzek trafił do domu Miziołka…

Właściwie nie będę wam spoilerować, po prostu sami to przeczytajcie, bo warto. Uważam, że to świetna książka warta przeczytania. Szczerze mówiąc lubię wszystkie postacie, natomiast wyróżniam Ogryzka, ponieważ jest on bardzo charyzmatyczną i ciekawą postacią.

Chciałam wyróżnić tę książkę za humor, młodzieżowy sposób myślenia i kreatywność. Szczerze mówiąc nie spodziewałam się, że w lekturze będą takie imiona jak „Kaszydło” czy „Klakson”. Doceniam książkę za pomysł ze zwierzakiem, bo w końcu szczur nie jest często spotykanym pupilem. Książka jest bardzo ciekawa i naprawdę po prostu trzeba ją przeczytać! Gorąco zachęcam!

Alicja Starzec

„Express Społeczniaka”



„Mała Księżniczka” Frances Hodgson Burnett

powieść napisana w 1905 roku

Niedawno przeczytałam książkę pt. „Mała Księżniczka”. Opowiada ona o przygodach odważnej oraz troskliwej dziewczynki o imieniu Sara Crewe. W wieku 7 lat została ona wysłana przez ojca do pensji dla wzorowych dziewcząt w Londynie, pod opiekę przełożonej Miss Minchin oraz siostry przełożonej, Miss Amelii.

Na początku podopiecznej żyje się na pensji bardzo dobrze, jest ona postrzegana jako chluba szkoły. Najlepiej radzi sobie na lekcjach francuskiego, Miss Minchin chwali się nią przed gośćmi, a w końcu Sara dostaje honorowe miejsce przy stole - siedzi obok przełożonej. Szczęśliwie mijały dni, miesiące i lata, szczęśliwie wiodło się Sarze w życiu, wszystkie dziewczynki ją lubiły, zdobyła nawet zaufanie przełożonej.

Podczas 11 urodzin Sary Miss Minchin przychodzi do sali szkolnej, w której odbywa się zabawa. Był to dzień, w którym życie Sary całkowicie się zmieniło. Przełożona zaprosiła dziewczynkę do gabinetu. Oznajmia jej, że Sara nie może już normalnie funkcjonować w szkole. Jej ojciec umarł (matka nie żyła już dawno) nie pozostawiając dziecku ani grosza, więc nie miał jej kto utrzymać, w tym opłacać dalszej nauki dziewczynki, bo jak wiadomo, wszystko kosztuje.

Sara rozpoczyna nowy rozdział w swoim życiu. Staje się w pewnym sensie żebraczką. Miss Minchin postanawia „obdarzyć ją opieką” i Sara dostaje malutki pokoik na poddaszu i zostaje zatrudniona jako sprzątaczka w pensji Miss Minchin. Podczas swego trudnego losu poznaje drugą służącą - Becky. Tworzą na poddaszu „swoją Bastylię”, w której rzekomo są więźniami. Razem dużo przeżywają, wspierają się nawzajem w głodzie i smutku.

Książka zawiera dużo dialogów, dzięki czemu czyta się ją zaskakująco szybko. Naprawdę, kilka wieczorów wystarczy, aby przeczytać tę lekturę całą, wiedząc doskonale o wszystkich szczegółach. Dzięki temu, że jest podzielona na rozdziały, można podzielić sobie tą książkę na kilka krótkich części. Zarówno postacie, które mają główną rolę w tej powieści, oraz te drugoplanowe są bardzo szczegółowo opisane, co również sprawia, że książkę czyta się szybko, miło i przyjemnie.

Mam nadzieję, że spodobała się wam moja recenzja. Nie chciałabym za dużo „spoilerować”, więc gorąco polecam wam tę książkę. Po przeczytaniu jej byłam wręcz wzruszona tym, jakie szczęście miała Sara Crewe. Jeżeli chcielibyście dowiedzieć się, jak potoczą się dalsze losy Sary, przeczytajcie książkę.

Gorąco polecam zarówno małym, jak i dużym.

Anna Spalińska

„Express Społeczniaka”