DO RECENZOWANIA KSIĄŻEK ZACHĘCA

„Akademia Pana Kleksa” - powieść zarówno dla małych jak i dużych

Jan Brzechwa, właściwie Jan Wiktor Lesman to poeta pochodzenia żydowskiego. Autor wielu znanych bajek i wierszy dla dzieci, satyrycznych tekstów dla dorosłych, a także tłumacz literatury rosyjskiej. W 1946 roku ukazała się jego genialna powieść dla dzieci i młodzieży pod tytułem: „Akademia pana Kleksa”.

Jest to książka pełna humoru i wielu ciekawych zdarzeń. Opowiada o niesfornym chłopcu, Adasiu Niezgódce, który to zostaje uczniem niesamowitej szkoły, prowadzonej przez Ambrożego Kleksa. Uczęszczają do niej, tylko chłopcy, których imię zaczyna się na literę A. Dzieci uczą się kleksografii, przędzenia liter i leczenia chorych sprzętów. Pan Kleks jest zarówno dyrektorem jak i nauczycielem owej akademii. Posiada wiele niezwykłych umiejętności, takich jak: unoszenie się w powietrzu, czy też zmienianie wielkości różnych przedmiotów.

Książka przenosi czytelników w niezwykły, fantastyczny świat, pełen magii, zaczarowanych przedmiotów oraz interesujących postaci. Ciekawa fabuła zachwyca i zadziwia czytelnika.

Moim zdaniem, każdy znajdzie w niej coś dla siebie. „Akademia Pana Kleksa” to rewelacyjna powieść, zarówno dla małych jak i dużych.

Recenzja książki pt.”Pięciopsiaczki”.

Wanda Chotomska ur.26.10.1929 r, zm.2.8.2017r.

Autorka setek wierszy, piosenek, scenariuszy teatralnych i opowiadań dla dzieci.Laureatka wielu nagród, Dama Orderu Uśmiechu. Za twórczość dla dzieci i młodzieży została uhoronowana Nagrodą Prezydenta RP.

Z książką pani Wandy Chotomskiej „Pięciopsiaczki” zetknęłam się w klasie drugiej- to była nasza lektura szkolna.Ta książka jest bardzo ciekawa , opowiada o rodzinie która miała psa o imieniu Balbina która urodziła pięć piesków. Pokazane są różne przygody tych piesków. Książka pani Wandy Chotomskiej składa się z dwudziestu dwóch rozdziałów, każde opowiadanie przedstawia codzienne perypetie rodziny Karoliny i Karola.Również babci która pisała książki dla dzieci i układała wiersze i oczywiście pieska Balbiny i jej dzieci to znaczy: Myszki, Klaksona , Ciapka , Misia i Pędzla.

Przedstawię może parę przykładów co mnie w tej książce zaskoczyło to jak Ciapek pomagał hydraulikowi zakręcić rurę , podobało jak piesek o imeniu Pędzel zamoczył ogon w zielonej farbie i pomalował ścianę na zielono.Rozśmieszyło mnie jak Myszka się osikała i Karolina musiała to wycierać , zasmuciło jak Karolina i Karol musieli oddać cztery szczeniaczki.

Ja poleciłabym wszystkim tę książkę ponieważ jest bardzo ciekawa i zaskakująca.Opowieść o pięciopsiaczkach jest dla całej rodziny, to naprawdę fajna książka.Polecam!

Zuzanna Kuś

„Akademia Pana Kleksa''

„Akademia Pana Kleksa'' została napisana w 1946 r. przez Jana Brzechwę. Jest to piękna historia o przygodach Adasia Niezgódki.

Pan Kleks był wspaniałym człowiekiem, bardzo dobrym i kochanym przez swoich uczniów.

Podobało mi się, że potrafił unosić się w powietrzu, znał myśli innych, miał nawet magiczne oko i pompkę powiększającą.

Szkoła, czyli akademia, była według mnie, bardzo ciekawym i wyjątkowym miejscem. Chłopcy uczyli się tam dziwnych przedmiotów, np. kleksografii, leczenia chorych sprzętów. Tak jak tamci chłopcy, chciałbym mieć prysznic, z którego spływa sok owocowy, a zamiast ocen, dostawać kolorowe piegi.

Moim zdaniem w lekturze jest opisany magiczny świat, w którym chciałoby żyć każde dziecko. Atmosfera powieści jest bardzo radosna i pozytywna. Dobro zawsze wygrywa ze złem. Jest kolorowa i nie można się nudzić.

Bardzo chciałbym żyć w takim świecie, a książkę uważam za godną polecenia. Cieszę się, że jest ona naszą lekturą.

„Niezwykła przygoda w Akademii Pana Kleksa”

Jan Brzechwa ur.15.08.1898r. – zm.2.07.1966r.

Odznaczony Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski i Orderem Sztandaru Pracy I klasy. W 1954 r. nagrodzony nagrodą miasta Stalingród , w1956 r. nagrodą Prezesa Rady Ministrów i Nagrodą, a w 1965 r. Ministra Kultury i Sztuki I stopnia.

Z książką pana Jana Brzechwy „Akademia Pana Kleksa” zetknęłam się w klasie czwartej – to była nasza lektura szkolna.Ta książka jest bardzo ciekawa, opowiada o Adamie Niezgódce, który trafił do Akademii Pana Kleksa. Pokazane są różne przygody Adama Niezgódki i dwudziestu czterech innych chłopców. Książka Jana Brzechwy składa się z dwunastu rozdziałów. Każde opowiadanie przedstawia codzienne, niezwykłe przygody Adama Niezgódki i przyjaciół, również Pana Kleksa, który był nauczycielem i właścicielem Akademii.

Poleciłabym wszystkim tę książkę, ponieważ jest bardzo ciekawa i zaskakująca. Opowieść o przygodach chłopców jest dla całej rodziny, to naprawdę fajna książka.Polecam!

Zuzanna Kuś

Recenzja lektury ,,Akademia Pana Kleksa" 

Autorem książki "Akademia Pana Kleksa" jest Jan Brzechwa. Powieść ta ukazała się w 1946 roku.

Ambroży Kleks to tytułowy bohater lektury.

Był on nauczycielem w prowadzonej przez siebie szkole, do której uczęszczali sami chłopcy. Pan Kleks był postacią niezwykłą,zaskakującą swoich uczniów pomysłowością. Potrafił unosić się w powietrzu, zmieniać rozmiar swojego ciała, wyjmować oko, które wysyłał gdziekolwiek chciał,a także przygotowywał potrawy z kolorowych szkiełek. Jako nauczyciel był miły, wyrozumiały i zawsze służył pomocą dla swoich uczniów. Jego pomocnikiem był gadający szpak Mateusz.

Akademia była magicznym miejscem. Chłopcy zdobywali w niej umiejętności, których nie nauczyliby się w normalnej szkole. Uczyli się kleksografii, leczenia chorych sprzętów, przędzenia liter, a w nagrodę za swoje osiągnięcia w nauce otrzymywali barwne piegi.

Sądzę, że Pan Kleks był dziwnym nauczycielem, ale bardzo kochał swoich uczniów, którzy go szanowali.

Fabuła utworu jest bardzo ciekawa i pełna optymizmu.

Podczas czytania lektury spodobały mi się i zarazem skupiły moją uwagę niezwykłe potrawy Pana Kleksa. Rozmaite zupy, kompoty, sosy, omlety Pana Ambrożego były tak mistrzowsko smaczne, że sama chętnie bym ich spróbowała .

W książce podobał mi się również fragment opisujący jak  Adaś Niezgódka pomagał niedorównanemu Profesorowi w gotowaniu i mógł wąchać te pyszne zapachy. Gdybym miała możliwość sama chciałabym się znaleźć w takiej sytuacji i zobaczyć na własne oczy jak ze zwykłych kolorowych szkiełek powstaje tak pyszne jedzenie.

Jednak najbardziej interesujący był dla mnie rozdział, w którym autor ,,Żegna się z bajką". Wtedy okazało się,  że guzik, który zgubił Mateusz dawno temu należał do jego czapki, a tym guzikiem przez cały czas był zdumiewający Profesor Ambroży Kleks. Mateusz, który jeszcze niedawno był krukiem stał się prawdziwym i oryginalnym pisarzem oraz twórcą tej znakomitej i niedorównanej powieści ,,Akademia Pana Kleksa".

Moim zdaniem wszystkie rozdziały książki są bardzo ciekawe i stanowią zachętę do dalszego czytania.

Utwór ten prowadzi czytelnika w zaczarowany świat fantazji, ciekawi i wzbudza pozytywne wrażenia. 

Uważam, że książkę Jana Brzechwy pt. ,,Akademia Pana Kleksa" powinien przeczytać każdy, by choć na chwilkę znaleźć się w świecie pełnym magii i niesamowitych przygód.

Julia Machowska kl. IV ,,a"

"Dziewczynka z Szóstego Księżyca" Moony Witcher

"Dziewczynka z Szóstego Księżyca" to książka, która opowiada o prawdziwej przyjaźni, magii i alchemii.

Głównymi bohaterami są Nina de'Nobili oraz jej przyjaciele: Cesco, Fiore, Roxy i Dodo. Dzieci walczą ze Złem i z Karkonem Ca'd'Oro, który chce za wszelką cenę zawładnąć światem. Zły Czarodziej robił wiele niedobrych rzeczy zarówno na Ziemi jak i na Xorax- magicznej planecie, na której żyły czarodziejskie zwierzęta oraz postaci ze światła. Karkon chce przejąć tę planetę, aby być najpotężniejszym magikiem w całym wszechświecie. Autorka opowieści o Ninie wydała sześć części przygód dziewczynki, z czego tylko pierwsza część jest lekturą piątej klasy.

Moim zdaniem ta książka jest bardzo ciekawa i warto ją przeczytać. Według mnie ta książka jest ciekawa, bo ma w sobie wiele fantazji, ale mimo to zdaje się, że jest realistyczna.

Alicja Starzec

„Express Społeczniaka”

Społeczna Szkoła Podstawowa im. Rady Europy w Lubinie

Recenzja książki „Tomek w krainie kangurów” Alfreda Szklarskiego

Ta książka opowiada o Tomku-chłopcu z Warszawy. Jego mama zginęła a ojciec uciekł za granicę. Tomek mieszkał z ciotką i wujkiem. Pewnego dnia, kiedy chłopiec wrócił do domu, ktoś rozmawiał za zamkniętymi drzwiami. Później okazało się, że to Jan Smuga, przyjaciel jego taty, Andrzeja. Tomek zdecydował się, że wyruszy wraz ze Smugą do Australii. Tam znowu spotkał swojego ojca oraz bosmana Nowickiego, który mieszkał kiedyś w Warszawie. Tomek bardzo chciał polować na dzikie psy dingo lub na jakiekolwiek inne zwierzęta. Jednak najpierw ktoś musiał udzielić mu lekcji strzelania ze sztucera (mały karabin). Tą osobą był właśnie bosman. Mężczyzna stawiał puszkę wypełnioną piaskiem. Tomek miał za zadanie strzelić w sam środek. Na początku nie trafiał, ale kilka lekcji i stał się prawdziwym mistrzem! Kiedy przewozili na statku ,,Aligatorze" tygrysa bengalskiego i słonia cejlońskiego, tygrys wydostał się z klatki i zaatakował Jana Smugę. Na szczęście Tomek go uratował. Niestety, aby to zrobić, musiał zastrzelić tygrysa. Chłopiec polował na kangury, dzikie psy dingo oraz na strusie. Aż pewnego dnia jego małą grupkę przyjaciół odwiedził pan Allan, który mieszkał na farmie. Okazało się, że jego córka Sally zaginęła. Tomek odnalazł ją w dziurze, która znajdowała się w pobliskim lesie. Jej rodzina była szczęśliwa, Sally zaprzyjaźniła się z Tomkiem.

Moim zdaniem książka była dosyć interesująca. Zachęcam do jej przeczytania!

Amelia Ekiert

„Express Społeczniaka”

Społeczna Szkoła Podstawowa im. Rady Europy w Lubinie

Recenzja książki „Wyspa X”

Książkę napisała Maria Krasowska, która jest pisarką oraz znaną blogerką.

Powieść opowiada o dwunastoletniej Summer, która jest jedną z najpopularniejszych młodych aktorek w Hollywood. Występuje u boku wielkich sław i zarabia miliony. Pewnego dnia Summer wyrusza w podróż do Australii na plan kolejnej superprodukcji, jednak nie dolatuje na miejsce. Z samolotem dzieją się dziwne rzeczy - maszyna zaczyna znikać. Dziewczyna wyskakuje ze spadającego samolotu (pomaga jej w tym tajemniczy nieznajomy), nie wpada jednak do wody lecz upada na twardą powierzchnię i mdleje. Po odzyskaniu świadomości odkrywa, że wraz z dziewięcioletnią spryciulą z niespotykanie wysokim IQ oraz trzynastoletnim szalonym mechanikiem, znalazła się na niewidzialnej wyspie. Kiedy zaczynają dziać się dziwne rzeczy, Summer odkrywa, że ma moc. Ale to dopiero początek niespodzianek.

Mnie osobiście ta książka bardzo przypadła do gustu. Codziennie czytałam po kilka lub nawet kilkanaście rozdziałów i w ogóle nie mogłam skończyć. Cały czas coś się dzieje, cały czas jesteśmy trzymani w napięciu. Bohaterowie rozwijają się z każdym rozdziałem. Pomimo to, że ta publikacja ma aż 337 stron (czyli jest dosyć gruba) to i tak czyta się ją bardzo szybko z niesamowitą fascynacją. Jeżeli jesteście zainteresowani tą książką, to możecie ją kupić na Allegro za około 30 złotych. Serdecznie polecam ją każdemu, a szczególnie dzieciom w wieku dwunastu lat.

Emilia Łagun

„Express Społeczniaka”

Społeczna Szkoła Podstawowa im. Rady Europy w Lubinie

„Zakręcona Cassidy. Gwiazda Reportażu” Murray Tamsyn

Ostatnio przeczytałam ciekawą książkę opowiadającą o problemach nastolatki o imieniu Cassidy. Dziewczyna pragnie odnaleźć swój talent. Nastolatka ma starszego brata i dwoje bliźniaków. Jednym z jej problemów jest zakaz noszenia spodni przez dziewczyny obowiązujący w jej szkole. Cassidy postanawia napisać petycję, która jeśli zbierze dużą ilość podpisów, zostanie odczytana w Izbie Gmin, a politycy będą musieli zająć się sprawą.

Kelly, która jest naczelną szkolnej gazetki, bardzo spodobała się petycja złożona przez Cassy Bond. Kelly bardzo chciała, aby Cassidy została dziennikarką szkolnej gazetki. Cassy myśląc, że Kelly jest bardzo miłą osobą i że można jej zaufać, postanawia zwierzyć jej się z sekretu, który powiedziała jej koleżanka, która przeszła operację plastyczną. Niespodziewanie Cassidy zauważyła reportaż w Szkolnych Plotkach (stronie o jak sama nazwa wskazuje szkolnych plotkach, bardzo nielubianej przez uczniów) o uczennicy, która przeszła operacje plastyczną, bo miała uszy jak słoń. Uczniowie szkoły myślą, że to Cassidy stoi za Szkolnymi Plotkami, lecz dziewczynie udaje się wyjawić prawdę.

Uważam, że warto przeczytać tę książkę, ponieważ jest napisana ciekawym, młodzieżowym językiem. Jednakże moim zadaniem książka ta jest kierowana głownie do nastolatek.

Julia Banasiak

„Express Społeczniaka”

Społeczna Szkoła Podstawowa im. Rady Europy w Lubinie

„Ania z Zielonego Wzgórza” Lucy Maud Montgomery

Jest to opowieść o dziewczynce o imieniu Anna Shirley. Pewnego dnia przybywa ona do domu na Zielonym Wzgórzu, by tam dorastać pod opieką kobiety o imieniu Maryla i jej brata Mateusza. Dziewczynka poznaje tam przyjaciół. Najbardziej lubi spędzać czas ze swoją najlepszą przyjaciółką Dianą. Mimo to, że Ania była trochę szaloną dziewczynką o niezwykłej osobowości i czasem sprawiała problemy wychowawcze, to miała pozytywny wpływ na swoich opiekunów. Dziewczynka uczęszczała do niewielkiej szkoły we wsi, lecz z czasem zdobywa wyższe wykształcenie i wyjeżdża z rodzinnego domu, by tam uczyć się w seminarium.

Polecam tę książkę, ponieważ jest ciekawa, a momentami bardzo śmieszna. Zachęcam do przeczytania kolejnych części.

Monika Żołud

„Express Społeczniaka”

Społeczna Szkoła Podstawowa im. Rady Europy w Lubinie