DO RECENZOWANIA KSIĄŻEK ZACHĘCA





„Własny pokój, czyli to czego czasami braknie”, Barbara Ciwoniuk

Ostatniowpadła mi w ręce powieść Barbary Ciwoniuk pod tytułem „Własny Pokój”.Przeczytałem ją jednym tchem. Wiele wydawnictw reklamuje ją jako książkę dlanastolatków, ja natomiast uważam, że książka jest dobra dla czytelnika w każdymwieku. Ta powieść jest na przykład dobrą wskazówką  jak odbudowywać relacje rodzica z dzieckiem.Została wydana 2014 roku kwietnia czternastego.

Zach jest głównym bohaterem książki paniCiwoniuk. Odkąd jego rodzicie się rozwiedli, mieszka jedynie z jego matką. Żyjez dnia na dzień, póki spotyka chłopaka, który uratował mu skórę przed bandąoprychów z trzeciej klasy. Okazuje się, że jego wybawca nazywa się Alfi.Trzecioklasiści bali się go, ponieważ miał dwóch starszych braci. Wielu z jegokolegów musiało przechodzić przez inspekcje kuratorów, zatrzymania. Nastolatekzbierał puszki, aby zarobić na jedzenie, gdyż jego rodziców nie obchodziło cosię z nim stanie. Obaj są nałogowymi alkoholikami. Jego problemy przytłaczajągo. Okazuje się, że rówieśnicy świetnie się dogadują, a Zach nawet specjalnieprzynosi puszki dla swego nowego kolegi. Przez pewien czas codziennie po szkolespotykają się i włóczą się po mieście. Zach czuje, że jest szczęśliwy, leczpewnego dnia wszystko miało się zmienić. Pewnego dnia wicedyrektorka wchodzi doklasy gdzie Alfi ma matematykę i pyta się go... jak się nazywa Alfred czyAlfons. Na co klasa wybucha śmiechem. Alfons zawstydzony całą sytuacją wybiegana dwór mimo protestów nauczycieli. Tego było już za wiele, chłopak załamujesię i zaszywa się w domu swego starszego brata. Na szczęście chłopak ma kogośdo pomocy. Zach jest zdeterminowany pomóc koledze. Chce, aby przeszedł do następnejklasy. Dodatkowo chłopak dostaje misje od samego Hanibala, jego nauczyciela odhistorii, któremu chce zaimponować. Zachowi udaje się przekonać Alfonsa dozaczęcia od nowa. Mimo tego zbliżają  sięnastępne kłopoty. Ojciec Alfiego zostaje dźgnięty nożem, a Zach musi wytrzymaćze swoim znienawidzonym ojcem z powodu choroby jego matki.

To tylko cześć opowieści BarbaryCiwoniuk, cała książka świetnie ukazuje różnice między dwoma światami-Alfonsaoraz Zacharego. Alfi żyje w patologicznej rodziny często nie stać go na zwykłejedzenie a jego tato urządza balangi przez co wyspanie się w takich warunkachjest po prostu niemożliwe do zrealizowania, a Zachary jest dobrego domu gdziewszystkiego jest pod dostatkiem, dobrze się uczy i jest przekonany co do swejprzyszłości, że zdobędzie dobrą prace i będzie mieszkał wśród swej kochającejrodziny. Moim zdanie, jest to książka idealna dla każdego, często wzrusza dołez, a czasem rozbawia. Serdecznie polecam wszystkim z jednym ostrzeżeniem,jeśli macie mało czasu nie sięgajcie po nią, grozi to spóźnieniem na ważnespotkanie.

Tomasz Kolenda, kl. Ie
Gimnazjum nr 12 w Szczecinie



„Klan Niedźwiedzia Jaskiniowego”, Jean M. Auel

Książka „Klan Niedźwiedzia Jaskiniowego” została napisanaprzez Jean M. Auel, Amerykankę pochodzenia fińskiego. Jest to pierwsza z cyklupowieści zatytułowanego „Dzieci Ziemi”. Tematyka poruszana przez autorkę jestniecodzienna, gdyż opowiada fabularną historię z czasów prehistorycznych, gdyNeandertalczycy i Homo Sapiens żyliobok siebie przez pewien czas.

początku powieści poznajemy małą, jasnoskórą dziewczynkęo imieniu Ayla. Przez trzęsienie ziemi traci kontakt z rodziną całkowiciegubiąc się w dziczy. Ledwie żywa chowa się w jaskini przed atakiem tygrysaszablozębnego. Odnajduje je plemię Neandertalczyków, którzy pełni obaw, niewiedzą co czynić z tak odmienną i bezbronną istotą jak ona.

Jest to niesamowita historia skupiająca się na ukazaniuwarunków życia panujących w tamtych czasach, obyczajów społeczności pierwotnychi podziale obowiązków między żyjących w niej ludzi. Ukazany został cały procesprzekazywania wiedzy o zielarstwie, zbieractwie, tworzeniu ubrań, gotowaniu ipolowaniu w tych dzikich czasach. Znajduje się tu też wątek religijny,pokazujący wczesne wierzenia ludzkości.

Moim zdaniem jest to książka godna polecenia, bardzoposzerzająca horyzonty i propagująca dział wiedzy, którym obecnie mało kto sięzajmuje i interesuje. Informację podane są w bardzo przyjazny sposób wraz zbiegiem historii Ayli i jej nowego plemienia.

Kacper Łuka
Gimnazjum nr 4 w Rumi
Gazetka „Ogryzek”



„Koszmarny Karolek Postrach Strachliwych”

Niedawnoprzeczytałam niezwykle zabawną książkę z serii „ Koszmarny Karolek...” pt.„Koszmarny Karolek Postrach Strachliwych”.

Znajduje sięw niej dziesięć historyjek. Najbardziej przypadła mi do gustu zatytułowana„Koszmarny Karolek zjada jarzynkę”. Główny bohater nie cierpi jarzyn.Postanawia jednak przez cały tydzień jeść warzywa tylko po to, aby w nagrodępójść ze swoją rodziną do ulubionej restauracji. Fabuła obfituje w wielekomicznych sytuacji i, jak zwykle, Karolek jest…koszmarny.

Według mnieta książka jest wspaniała i wesoła. Gdy mam zły humor, to zawsze ją czytam iwtedy poprawia się moje samopoczucie. Serię przygód o Karolku polecam wszystkimdzieciom, które  lubią śmieszneopowiadania. Nigdy wcześniej nie czytałam nic lepszego.

JuliaMakarewicz 4C



„Pora Na Życie”, Cecelia Ahern

Czy jużpora na życie?

W dniu kiedy dostałampowieść do ręki, nie sądziłam, że może to być jedna z moich ulubionych.  Z początku myślałam, że „PoraNa Życie” Ceceli Ahern będzie zawierała pełno dość mądrych uwag, słów, ponieważw samym tytule pojawia się trudne słowo jakim jest „życie”, lecz kiedyodwróciłam na tylną okładkę stwierdziłam, że to nie może być aż tak ciężkie.

Sama autorkazaciekawiła mnie, ponieważ kojarzyłam ją z opowiadań moich koleżanek oraz  z ekranizacji jejpowieści „Na Końcu Tęczy” - z czego film nazywa się „Love, Rosie”. Cecelia jest Irlandzkąpisarką, która zadebiutowała z „P.S. Kocham Cię” - bestsellerem sprzedanym w 40krajach. Pierwsze słowa jakimiautorka zaprasza nas do przeczytania książki to słowa wypowiedziane przezSzalonego Kapelusznika w kierunku Alicji „Kiedyśbyłaś bardziej...bardziejsza. Straciłaś swoją bardziejszość.” Ten cytatidealnie odwzorowuje postawę głównej bohaterki Lucy.

Lucy Silchesternałogowo kłamie, mieszka z kotem w wynajętej kawalerce oraz nieustannie oddalasię od rodziny i przyjaciół wstydząc się nagłych zmian w swoim życiu. Pewnego dnia, kiedywróciła z pracy, na podłodze znalazła złotą kopertę a w niej zaproszenie.  Na spotkanie ze swoim Życiem.

Od kiedy kobietapoznała mężczyznę przedstawiającym się jako jej Życie, musi nauczyć się mówićprawdę o rzeczach które są dla niej naprawdę ważne, jednak nie jest to takieproste, odkręcić wszystko kilkoma słowami i wszystko będzie dobrze. Na domiarzłego na drodze pojawia się jej były chłopak Blake, o którym zapomnieć niepotrafi, oraz nowy mężczyzna, czyszczący dywany Don.

Książka jest wartaprzeczytania, ponieważ Życie, zwane również „Cosmo” często prawił jakieśmorały, mimo że moment był nie ten. W „Porze na Życie” zobaczymyodzwierciedlone ludzkie zachowania i pewne cechy, z którymi musimy nauczyć sięradzić. Bardzo mi się podobało w niej to, że choć podejmowała trudny temat topotrafiła rozśmieszyć swoją prostotą. Jest to na razie jedyna książka w której,według mnie, nie zabrakło niczego.

Książka jestadresowana tak naprawdę do każdej grupy wiekowej, poczynając od młodzieży a nadorosłych kończąc. Książka zapiera dech w piersiach i daje w pewnym momencie domyślenia. Polecam książkę na chłodne jesienne wieczory, by nastrój stworzony nazewnątrz poniekąd zmuszał do refleksji na temat przeczytanych kilku stron.Lektura idealnie nadaje się na prezent.

Na zakończeniechciałabym dodać tylko dwa zdania z książki które zapadły mi w pamięćnajbardziej. „I wreszcie chciałabympodziękować swojemu Życiu. Miło było cię poznać, mam nadzieję, że się nigdzienie wybierasz.”

Aleksandra Duras, kl. 3b
Gimnazjum nr 3 im. Józefa Chełmońskiego w ZielonejGórze
Redakcja : PULS ''Trójki''




"Dziewczyna z pociągu", Paula Hawkins

O tajemniczej dziewczynie z pewnegopociągu.

Książkępt. ''Dziewczyna z pociągu '' autorstwa Pauli Hawkins otrzymałam od cioci naWigilię. Moja mama, która nie jest aktywnym czytelnikiem, pierwsza wzięła ją dorąk. Gdy zaczęła czytać, nie mogła się oderwać. Dłużej nie zwlekając zapoznałamsię z tytułową ''Dziewczyną  z pociągu''.

Głównabohaterka, Rachel Watson,  codzienniedojeżdża do pracy tym samym pociągiem. Wie, że zatrzymuję się on przed tymsamym semaforem dokładnie na przeciwko szeregu domów. Wydaje jej się, że znaludzi, którzy tam mieszkają. Tworzy na ich temat własną historię. Bohaterkępoznajemy z nietypowej strony alkoholiczki, lecz to nie jest główny wątek, naktóry się napotykamy. Pewnego dnia przejeżdżając tym samym pociągiem, tą samądrogą, zatrzymując się dokładnie w tym samym miejscu, zauważa cośwstrząsającego. Coś, co wywróciło jej życie do góry nogami. Wtedy Rachel miałaokazję stać się częścią życia ludzi, których widywała jedynie z daleka. Tamcizaś przekonali się, że kobieta jest kimś więcej niż jedynie dziewczyną zpociągu.

Zczystym sumieniem mogę odnieść się do słów jednej z recenzentek - TessGerritsen:  „Pasjonująca,pełna napięcia i nieprzewidywalna. Po prostu nie mogłam jej odłożyć. Nie doprzegapienia!”. Thriller ten pozwala na całkowite zżycie się z bohateramiutworu. Pisana językiem prostym daje nam możliwość zrozumienia każdego słowaoddającego nastrój książki. Zdecydowanie nie możemy zostawić jej samej napółce.

Katarzyna Starzyńska, 3b
Gimnazjum nr 3 im. Józefa Chełmońskiego w Zielonej Górze
Redakcja "PULS ''Trójki''



„Intruz”, Stephenie Meyer

„Intruz” jest powieścią, która została napisanaprzez amerykankę Stephenie Meyer. Spod pióra tej wspaniałej pisarki wyszłarównież cała saga „Zmierzch”. Ta książka została jednak skierowana do starszejczęści czytelników.

Książka na rynkuamerykańskim została wydana 6 maja 2008, premiera międzynarodowa odbyła się 2kwietnia 2008. W Polsce książka ukazała się dzięki „WydawnictwuDolnośląskiemu”. Z języka angielskiego na język polski przełożył ŁukaszWitczak.

„Intruz” to niemalcałkowita odwrotność oklepanych thrillerów, w których to akcja nie dajeczytelnikowi chwili wytchnienia, a główny bohater cały czas napotyka nanieprawdopodobne przeszkody, które bez najmniejszego problemu przezwycięża, byna końcu szczęśliwie zakończyć misję... Historia Melanie zaczyna się smutno.Przyszłość ludzkości również nie zmierza w dobrym kierunku. Świat, którymzapanowały nowe istoty jest bardzo podobny do poprzedniego, może i o wielelepszy, ale przez to jednak bardziej monotonny. Wagabunda - dusza, któraotrzymała ciało Melanie od początku budzi sympatię. Nie ma się co dziwić, bojest ona po prostu nieskazitelną wersją człowieka. 

Naprawdę bardzopodobał mi się sposób w jaki autorka przedstawiła charakterystykę ludzi.Zostali oni przedstawieni jako istoty, którymi targają nieprzewidywalne uczuciai emocje. To właśnie dzięki tej porywczej i zaborczej naturze, jak nikt innypotrafią kochać i poświęcać się dla drugiej osoby oraz niestrudzenie walczyć oprzetrwanie. I choć nikt z nas nie jest doskonały, to jednak w głębi serca,każdy ma pewien pierwiastek dobra, który ujawnia się pod wpływem silnychprzeżyć, jakie dostarcza nam los.

Na ponad pięciusetstronach zmieściła się, moim zdaniem, najpiękniejsza powieść o inwazjiobcej cywilizacji, z jaką kiedykolwiek miałam styczność. Niezwykle wzruszającyi emocjonujący "Intruz" jest zdecydowanie godny polecenia.

Iga Osięglewska
Gimnazjum nr 4 w Rumi
Gazetka „Ogryzek”



„Igrzyska śmierci”, Suzanne Collins

Jest wiele książek, które warto przeczytać. Właśniejedną, zatytułowaną „Igrzyska śmierci” autorstwa Suzanne Collins, pragnępolecić.

Fabuła dotyczy życia po wybuchu  bomby atomowej. Stworzono wówczas państwo onazwie Panem, były w nim miasteczka zwane dystryktami. Istniało ich 13, alejedno zniszczono, więc zostało tylko 12. Dystrykty i wielkie miasto, zwaneKapitolem, miały wspólnego prezydenta Snow’a. Miasta, takie jak 1,2,3,4,5,6,7,były bogatsze, a reszta biedna. Po buncie dystryktu 13 prezydent nie chciałdopuścić do kolejnego powstania, w związku z tym zorganizował Igrzyska Głodowe.Wybierano z każdego dystryktu 2 osoby: chłopaka i dziewczynę.

Główna bohaterka Katniss miała siostrę Prim i mamę. Jej tata zginął wkopalni podczas pracy. Prim, w czasie dożynek, została wybrana na zawodniczkęigrzysk. Wszyscy wiedzieli, że uczestnictwo w zawodach było niebezpieczne, więcKatniss zgłosiła się za siostrę. Wybrano też chłopaka Pite Melarka .W trakcierywalizacji młodzi reprezentanci najbiedniejszego dystryktu  zakochali się w sobie.

Ta książka zaciekawi wszystkich, którzy lubią przygody i miłosnehistorie. Uważam, że ta powieść jest godna uwagi . Wszyscy, którzy ją polubią,mogą liczyć na długą lekturę, ponieważ powstało kilka części.                                                                                                           

Julia Tyl, kl. 4c 
SP nr 48 im. Wojsk Ochrony Pogranicza w Szczecinie



"Magiczne miejsce", Agnieszka Krawczyk

Książka opowiada ocudownych ludziach mieszkających na wsi. Pisarka przedstawia główną postać WitoldaMossakowskiego- wiceministra jako człowieka zapracowanego, zmęczonego obracającegosię w miejskim zgiełku, Nie mającego czasu na odpoczynek. Pod namowąprzyjaciela Mossakowski kupuje dużą ilość ziemi i dworek w Idzie. Gdy Witoldpostanawia odwiedzić swoją posiadłość podczas urlopu, zamieszkuje w dworku ipostanawia go wyremontować. Poznaje wspaniałych ludzi o cudownych zdolnościach.Witold poddaje się urokowi tego miejsca i postanawia tam zamieszkać na stałe.

"Magicznemiejsce" to książka, która sprawia że zwalniamy tępa i dostrzegać innewartości życia. Nie tylko pieniędzy ale również przyjaźń piękne miejsca iwrażliwość na drugiego człowieka. Polecam !

Paweł Gruba
Gimnazjum nr 4 w Rumi
Gazetka „Ogryzek”




"Oskar i pani Róża", Eric Emmanuel Schmitz

Książka pod tytułem"Oskar i pani Róża", której autorem jest Eric Emmanuel Schmitz,znakomity francuski pisarz, opowiada o relacji między chorym dziesięcioletnimOskarem i Panią Różą, która odwiedza go w szpitalu. Autor podejmuje sięporuszenia jednego z najtrudniejszych tematów jakim jest śmierć dziecka.Przedstawia jak można sobie radzić z tym problemem i co najważniejsze pokazujejak ważne jest wsparcie dla drugiej osoby.

Moim zdanie książka jestgodna uwagi, gdyż można z nich wyciągnąć wiele cennych lekcji i przedewszystkim nauczyć się jak żyć. Polecam ją każdej osobie, która lubi czytaćopowiadania o życiu, które nie zawsze mają dobre zakończenie.

Paweł Gruba
Gimnazjum nr 4 w Rumi
Gazetka „Ogryzek”




„Harry Potter i więzień Azkabanu”

Ostatnio przeczytałemkolejną, 3 część przygód Harry’ego Pottera „Harry Potter i więzień Azkabanu”. Głównymbohaterem jest chłopiec, którego znają wszyscy czarodzieje, ponieważ gdy byłniemowlakiem, przeżył zabójcze zaklęcie Lorda Voldemorta. Jednak wtedy zginęlijego rodzice i Harry trafił do domu swojego wujka. Gdy ma jedenaście lat,dostaje tajemnicze listy z magicznej szkoły – Hogwartu, w której od wakacjizaczyna się uczyć. Przygody  chłopca są opisanewe wcześniejszych częściach („Harry Potter i kamień filozoficzny” oraz „HarryPotter i komnata tajemnic”). Natomiast w trzeciej części dowiaduje się on, że na wolności przebywa  znany przestępca - Syriusz Black. W Hogwarciekrążą plotki o tym, co zrobił zbieg.  Harrydowiaduje się przypadkiem, że Black  jestzamieszany w morderstwo rodziców. Ciekawość wpędza chłopca w kłopoty. Czy dowiesię on prawdy? Kim tak naprawdę jest Syriusz? Wszystko to opisane jest wksiążce „Harry Potter i więzień Azkabanu”. Każdego, kto tak jak ja lubitajemnice i przygody, zachęcam  do jejprzeczytania.  Na pewno nie będzieciesię nudzić. „A jeśli uważasz, że w dobie komputerów sztuka czytania zanikła,zwłaszcza wśród dzieci, to niezawodny znak, że jesteś mugolem.”

JakubSzymański, 4c